| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | niepoprawna.marzycielka.moblo.pl chciała  by wiedział  że nie odejdzie z jego  świata dopóki sam jej z niego nie wyrzuci.  Sądziła bowiem  że miłości nie można liczyć  w tych najlepszych chwilach  tyl |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| chciała, by wiedział, że nie odejdzie z jego
świata dopóki sam jej z niego nie wyrzuci.
Sądziła bowiem, że miłości nie można liczyć
w tych najlepszych chwilach, tylko w tych
najgorszych. Tych, po których nadal patrzy
się sobie prosto w oczy. Dokładnie tak,
jakby reszta świata nie istniała.. |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Bo prawdziwej miłości nie da się tak po prostu odsunąć na bok. Będzie cierpliwie pukała do naszych drzwi, nawet jeśli próbujesz ją na moment wystawić do przedsionka. I tym cierpliwym kołataniem, przypomnieniem o sobie - sprawi, że poczujesz ją jeszcze raz
!!!! |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| boję się po raz kolejny komuś zaufać, nie chce po raz kolejny oddać serca jakiemuś draniowi, którego nei  będzie odchodzić to że przez pół roku wylewałam łzy litrami |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Wiesz, musisz mi wybaczyć, ale nie dołączono do mnie instrukcji obsługi. Musisz jakoś poradzić sobie bez niej. Albo najlepiej sam ją napisz. Po naszemu i od początku. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Chciałabym podzielić ciszę między nami. 
Wpleść kilka zatroskanych oddechów, wesoły śmiech radości , krótki flirt o przestworzach. 
Chciałabym porozmawiać. 
O wszystkim i o niczym. Używać bezsensownych słów , popełniać błędy stylistyczne , mieszać znaczenia frazeologizmów. 
Chciałabym się odezwać.
Nawiązać kontakt , śmiać się z głupot , używać niezrozumiałego dla obcych języka , tańczyć w Twoich myślach.
Chciałabym to wszystko robić z Tobą. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - Jest cudowny. Ma najpiękniejsze spojrzenie na świecie, a swoim uśmiechem bezwarunkowo wywołuje uśmiech na mojej twarzy. Tylko on wie, jak po poprawić mi humor. Gdy mnie dotyka, przez cale me ciało przechodzi dreszcz. Pocałunkami osładza moje życie, a gdy przytula, od razu przestaje być smutna. Zna mnie jak nigdy inny, nigdy nie kłamie i wiem, ze mogę na nim polegać. Jest miły, mądry i zabawny. Właściwie idealny!
- A wady jakieś ma?
- Nie kocha mnie. Nic więcej. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| najpiekniej jest wtedy gdy przytulasz mnie w swoich ramionach i trzymasz cały czas, bo chcesz żebym była przy tobie, kiedy po raz kolejny patrzysz mi głęboko w oczy ze słodkim uśmiechem.. wtetydy kdy delikatnie całujesz moje usta po czym zapewniasz, że kochasz i tak już będzie zawsze, do końca świata i o jeden dzień dłużej ...... szkoda tylko że tak jest tylko w moich marzeniach/ |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| W moim umyśle tkwi problem niewiary. Niewiara w miłość, w sens, w Ciebie niewiara. Myślę, że problem niewiary polega na tym, że sądzę innych własną miarą. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Chcę, żebyś był obok. Nie musisz kupować co wieczór kwiatów, organizować romantycznych kolacji, czy szalonych wycieczek. Nie musisz zapewniać, że naprawdę mnie kochasz i udowadniać tego na każdym kroku. Wystarczyłoby mi Twoje najpiękniejsze spojrzenie i pocałunek, który czułabym przez resztę dnia na ustach. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| A najgorzej jest, jak zdasz sobie sprawę, że nic z tego nie będzie, że gdyby między wami miało coś być, to byłoby już dawno. Kiedy zrozumiesz, że to co się dookoła dzieje wcale nie zmierza ku spełnieniu twoich marzeń.
.. : (((( |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Największą władzę nad mężczyzną ma kobieta, która wprawdzie nie oddaje mu się, ale potrafi utrzymać go w wierze, iż odwzajemnia jego miłość. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| juz sama nie wiem co czuję. całkiem się w tym wszystkim pogubiłam. już nawet nei wiem co czuje, bo z jednej strony chcę być z tobą, ale z drugiej świadomość że inne już cię miały doprowadza mnie do białej gorączki. czasem myślę o tym jakie są twoje usta, jak to by było ich dotknąć, ale przecież już tyle innych dziewczyna zna ich smak... a twoje ramiona, wyglądają na silne a jednoczesnie tak delikatne, ale przecież nie byłabym pierwszą którą trzymasz w swych objęciach. a najbardziej się boję tego, że będę tylko jedną z wielu a nie tą jedyną, na zawsze |  |  
	                   
	                    |  |