|
nieograniam14.moblo.pl
zawieszam.
|
|
|
Nawet nie wiesz, jak trudno jest mi przechodzić obok Ciebie obojętnie, nie odzywając się słowem..Uwierz to boli, cholernie boli.. Ahh tak, zapomnialam..przecież Ty masz gdzieś mnie i moje uczucia..piłka nożna jak zwykle ważniejsza..Dlaczego kurwa?!/nieograniam14
|
|
|
Też tak macie, że chcąc zapomnieć, myślicie o Nim jeszcze więcej? Że widzicie go przy każdym zmrużeniu powiek,pojawia się w każdym śnie i błądzi w niepoukładanych od dawna myślach? /nieograniam14
|
|
|
kolejny nudny wieczór. nie mogąc zasnąć, zaczynam rozmyślać przy dołujących mnie piosenkach. Tak, tak, może to dziwne, ale nie mogę o Tobie zapomnieć. Przepraszam, ale to nie moja wina, że jesteś taki wspaniały, inny od reszty. Przepraszam, że padło na Ciebie. Obiecuję, że kiedyś zapomnę. Kiedyś na pewno../nieograniam14
|
|
|
Pamiętam jak zapytałeś kim dla mnie jesteś, a ja wtedy odpowiedziałam "jesteś moją słabością, której chcę ulegać do końca", a potem przytuliłeś mnie tak mocno, prawie miażdżąc żebra, ale podobało mi się./nieograniam13
|
|
|
Spojrzał na mnie. Jego niebieskie oczy nie wyrażały w tej chwili kompletnie nic. Czułam się nieswojo, bo przecież to były te same oczy, które kiedyś patrzyły na mnie z radością, namiętnością,życzliwościa, może nawet kiełkującą miłością. A także z bólem i gniewem. Jak to możliwe, e teraz były takie obojętne?/nieograniam14
|
|
|
Czułam się podle.To ja spowodowałam rozstanie z nim a teraz tak po prostu się za nim strasznie stęskniłam. I nadal cholernie mi się podobał. Fakt, zachowywał się jak palant, trudno mu się jednak dziwić..Co za różnica..Rzecz w tym, że sama się w to wpakowałam i byłam niesamowicie sfrustrowana tym, że nijak nie mogłam się z tego wyplątać, bo wciąż mi na nim zależało..No cóż,sądziłam, że jest cudowny, frustrujący i..i na widok miny z cyklu"obudź się dziewczyno" uświadomiłam sobie, że nie jego ma na myśli.. Totalne zauroczenie? Taa, szkoda tylko, że od czadu do czasu odcinam się od świata,przez co pakuję się w sytuacje bez wyjścia../nieograniam14
|
|
|
Tak, przyznaje się. Nie ma godziny, w której bym o Tobie nie pomyślała. Nie ma dnia, w którym nie spojrzałabym na Twoje zdjęcie. A to wszystko przez to, że jesteś tak blisko, a jednak tak cholernie daleko./nieograniam14
|
|
|
i nagle tak bardzo zapragnęłam kogoś kto mi powie ' nie pozwolę Cię skrzywdzić../nieograniam14
|
|
|
A gdyby zostawić tak to wszystko za sobą ? Wziąć mp3, słuchawki i wypierdolić z dala od problemów, nie przejmować się niczym , szkoła, domem a zwłaszcza Tobą . Iść jak najdalej od kłopotów , rodziny , znajomych . Nie odwracać się za siebie , nie myśleć - odpocząć../nieograniam14
|
|
|
po obejrzeniu kolejnej romantycznej komedii podczas której opróżniłam połowę słoika nutelli płacząc przy wyznaniach miłości głównych bohaterów , włożyłam słuchawki w uszy wsłuchując się w dołującą piosenkę i idąc za pobliski market usiadłam na krawężniku , na którym spędzaliśmy razem mnóstwo czasu . przypomniałam sobie te ostatnie wspólne chwile . jego szarmancki uśmiech kiedy zakładał mi na palec plastikową 'obrączkę' obiecując , że nigdy mnie nie skrzywdzi . zamykając oczy w podświadomości poczułam jego oddech na swoich wargach . skapująca łza zadała ból przeszywający po raz kolejny moje kruche serce . wracając do domu ujrzałam go idącego z naprzeciwka . - co Ty tu robisz ? - tylko tyle byłam w stanie wyjąkać na jego widok . - to samo co Ty . - odparł odgarniając mój niesforny kosmyk włosów za ramię . - też tęsknię../nieograniam14
|
|
|
Deszcz padał na jej splątane włosy.
Czerwona szminka rozmazała się po policzku, papieros powoli się dopalał, a z jej ust wydobywał się mały dymek.
Obok jej nóg leżała butelka taniego wina.
Krzyczała, że szczęście to jedne wielkie kłamstwo, a miłość to cichy morderca.
Miała nadzieję, że ktoś wreszcie ją usłyszy, ale była sama.
Zrobiła krok do przodu i nie musiała się już niczym martwić.
Następnego dnia znalazł ją sprawca jej nieszczęścia.
Dopiero teraz zrozumiał, że była dla niego wszystkim, ale za późno.
Ona już go nie słyszała, nie mogła usłyszeć../nieograniam14
|
|
|
|