|
nieogarnieesz.moblo.pl
nawet nie zdajecie sobie sprawy jak tęsknie za tymi wieczorami kiedy siadałam z kubkiem czegoś gorącego włączałam swoją ulubioną muzykę która rozkochiwała mnie od śro
|
|
|
`nawet nie zdajecie sobie sprawy jak tęsknie za tymi wieczorami, kiedy siadałam z kubkiem czegoś gorącego, włączałam swoją ulubioną muzykę, która rozkochiwała mnie od środka. a palce same latały po klawiaturze nie martwiąc się tym że jutro kolejny dzień szkoły gdzie czeka na mnie kilka poprawek, sprawdzianów i ludzi, których najchętniej zgarnęłabym do jednego worka i spuściła w kiblu.
|
|
|
chociaż mówię wszystkim dookoła że nic z tego nie będzie,
to mój PIN w telefonie to nadal twoja data urodzin
|
|
|
Ale naprawdę chuj obchodzi mnie to, że on jest twój i cię kocha. za co kurwa? za twoją piękną mordę albo język? wiesz, noł problem. w morde mogę ci wyjebać tak, że żadna operacja plastyczna ci nie pomoże, a język w każdej chwili mogę obciąć. no i wtedy automatycznie jego uczucie zniknie.
|
|
|
|
06.06 - Międzynarodowy Dzień Pocałunku. Taaa, super, nacałowałam się, że mi usta spuchły T_T" yhy, chyba z pluszowym miśkiem...
|
|
|
Poznali się w szkole. On był typowym dresem- przeklinał, pił, palił i miał wyjebane na ludzi i szkołę. Ona- zwyczajną dziewczyną, która się w nim cholernie zakochała, chociaż wszystkim dookoła wmawiała, że jest inaczej. Pisali z sobą już dłuższy czas. Było widać że się w sobie zakochali. Ona chciała coraz wiecej o nim wiedzieć, ale myślała, że on ma na nią wyjebane i mu nie zależy. Pewnego dnia, ostro się pokłocili, bo upił się na grilu u kumpla. A obiecywał, że nie będzie pił. Zrobiła mu niezłą awanturę,nie odzywali się do siebie. Cierpiała. Kilka dni po tym zajściu, on napisał do niej, że przeprasza za wszystko i wysłał piosenkę ‘Ich Troje- Keine Grenzen’ po czym napisał, że to nie ma sensu i żegna. Ona posłuchała jej i zrozumiała, że mu zależało, cholernie zależało. Ale było za późno, chłopak zabił się na motorze. / nieogarnieesz , PISANE DOŚWIADCZENIEM.
|
|
|
Powiedz jej, że ją uwielbiasz. Zawsze mów, że Ci zależy. Kiedy jest zmartwiona przytul ją mocno. Wyróżniaj ją wśród innych dziewczyn. Baw się jej włosami. Podnoś ją, gilgotając i siłując się. Mów jej dowcipy. Przynoś jej kwiatki tak po prostu. Trzymaj jej rękę.. po prostu trzymaj. Rzucaj jej kamyk w okno w nocy. Pozwól jej zasypiać w swoich ramionach. Pozwól jej się złościć na siebie. Powiedz jej, że pięknie wygląda. Kiedy jest smutna zostań przy Niej. Nawet jeśli nic nie mówi. Spójrz jej w oczy i się uśmiechnij. Całuj ją po szyi. Tańcz z nią nawet jeśli nie ma muzyki. Całuj ją podczas deszczu. A kiedy się w Niej zakochasz. Powiedz jej o tym. Tylko nie złam jej serca, Ona wie co to ból.
|
|
|
A teraz spójrz na nią. pod tą grubą warstwą makijażu ukrywa prawdziwą siebie. skrywa emocje, które tak bardzo na niej ciążą. uśmiech nakleiła na twarz tak nierówno, że jego sztuczność jest wręcz prawie, że namacalna. i co? myślisz, że chciała się w tobie zakochać? myślisz, że chciała tak cierpieć? ostro się mylisz. zawsze była inteligentną dziewczyną i gdyby wiedziała jak to wszystko będzie dalej wyglądać, na pewno nie dałaby się Tobie wciągnąć w to całe gówno. uwierz.
|
|
|
cześć jestem facetem : najpierw z tobą poflirtuje , potem zawrócę ci w głowie , będę z tobą pisał bo przecież na początku tak trzeba , będę zaczepiał twoje koleżanki i gadał z nimi o tobie ,będę ci kłamał , potem będę cie zawracał w głowie do tego stopnia ze się we mnie zakochasz , uszczęśliwię cie na jedna noc, ale na następny dzień będę cie porostu ignorować , będę przychodził do ciebie tylko wtedy kiedy nie będę miał przyjaciół , a teraz najlepsza partia tego jest ze , nie możesz nic zrobić nic kompletnie nic , a wiesz czemu bo się we mnie zakochałaś , głupia dziewczyno...
|
|
|
uderzył ją - pierwszy, drugi i dziesiąty raz. mimo to trwała przy Nim - znosiła każdy ból, każdy krzyk, każde wyzwiska. mocno wierzyła w to , że jednak miłość wygra i wszystko ułoży się tak jak powinno. wierzyła, do pewnego czasu - gdy uderzenia stały się tak mocne , że wychodziła z obitymi żebrami i ranami na całym ciele. chciała to ukrócić, zaprzestać temu - ale nie potrafiła. to pierdolone serce czuło za mocno - za bardzo kochało.
|
|
|
Kurwa, życzę Ci, żebyś kiedyś czuł się tak jak ja, kiedy Cię widzę. Żeby żal wpierdalał Twoje serce, a sumienie mówiło widzisz kurwa, pojebańcu? ona Cię kochała, ale ty nie potrafiłeś powiedzieć do niej nawet 'cześć.'
|
|
|
|