|
nieogarniamciebejbe.moblo.pl
' i kurwa zasługuję na jedne cholerne przepraszam po tym wszystkim chcę żebyś choć przez chwile czuł się winny winny że dałeś mi tą głupią nadzieję. wiesz może in
|
|
|
' i kurwa, zasługuję na jedne cholerne przepraszam po tym wszystkim, chcę, żebyś choć przez chwile czuł się winny, winny, że dałeś mi tą głupią nadzieję. wiesz, może inne dziewczyny pozwoliły, żebyś je ranił, ale ja jestem inna niż one i sprawię, żebyś nabrał do mnie szacunku i chociaż wiem, że już nic z tego nie będzie, sprawię, że powiesz mi szczere "przepraszam". / nieogarniamciebejbe
|
|
|
' i nawet zakupy nie dają mi już tej cholernej satysfakcji, bo kiedyś kupując coś myślałam o tobie, o momencie, w którym mnie zobaczysz, gdy się wystroje, a teraz kupuję dla siebie, bo wiem, że gówno cię obchodzi jak wyglądam, bo przecież dla ciebie liczy się tylko ona. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
' po siedmiu miesiącach, po naszej pierwszej szczerej rozmowie w rl, okazało się, że więcej rozmów już nigdy nie będzie, że niczego już nie będzie, że " nas " nigdy nie będzie. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
' zdałam sobie sprawę, że to koniec, a nasze pierwsze spotkanie okazało się ostatnim. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
' i niby już nie zależy, ale gdy dzisiaj zobaczyłam, że jesteś dostępny powtarzałam sobie : " nie pisz, nie pisz, nie pisz, nie możesz tego zrobić idiotko! " ze łzami w oczach patrzyłam jak wychodzisz na zawsze, wiedząc, że już nigdy nie będę mogła do ciebie napisać, a tamta bolesna rozmowa była naszą ostatnią. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
' i powiedz mi dla kogo mam się teraz stroić, skoro nawet gdy będziesz patrzał na mnie, wiem, że będziesz myślał o niej. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
' i nawet nie wiesz jak te dwa słowa zmieniły moje życie, chociaż wcale nie były to słowa " kocham cię". / nieogarniamciebejbe
|
|
|
' twoje słowa były jakbyś mnie mocno uderzył w twarz. wreszcie dowiedziałam się jak jest naprawdę, przestałam się łudzić. jasne, boli, ale kiedyś przestanie. każdy ból kiedyś ustaję albo chociaż się zmniejsza do tego stopnia, że umiesz z nim żyć i normalnie funkcjonować. może też kiedyś mój ból do tego dojdzie. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
' a może powiedziałeś tak, bo nie chciałeś powiedzieć mi wprost, że nic do mnie nie czujesz? eee.. niee. na jedno wychodzi. to koniec. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
' i dziwię się, że wgl mi to powiedziałeś, gdyby nie to, pewnie nigdy bym się nie dowiedziała i miała tą głupia nadzieję. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
' i najgorsze jest to, że teraz wszystko kojarzy mi się z tobą, teraz, kiedy wiem, że muszę zapomnieć. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
' i jutro, kiedy będę zdmuchiwać świeczki na torcie nie wiem czego sobie życzyć... / nieogarniamciebejbe
|
|
|
|