 |
nieogarniamciebejbe.moblo.pl
' nie rozumiem co ty w nim widzisz?! hmm.. teraz już sama nie wiem. chyba sentyment. nie sądzisz że to za mało? oj nie wydaję ci się. to wcale nie jest mało.
|
|
 |
' - nie rozumiem, co ty w nim widzisz?! - hmm.. teraz, już sama nie wiem. chyba sentyment. - nie sądzisz, że to za mało? - oj nie, wydaję ci się. to wcale nie jest mało. to nie tylko sentyment, to przeszłość, wspomnienia, część mojego życia, chwile, które dawały mi tak wiele radości, uśmiech, energię, chęci do życia.. sentyment to bardzo wiele.. / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
' naiwna dziewczynka, która wierzyła że wszystko się ułoży. oj, bardzo naiwna. wierzyła do końca. a jak nastąpił koniec, dalej wierzyła. / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
' powody przeciw: zranił, okłamał, zabił nadzieję, dawał złudzenia, odebrał sens życia, zostawił. powody za: ... zależy mi na nim.. to powinno wystarczyć.. / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
' nie proś o uśmiech, daj powód do uśmiechu. / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
' życie można rozrysować w takim oto schemacie: poznaj, zaurocz, rozkochaj, okłam, zrań, zostaw. ja czekam jeszcze na: przeproś, wybacz, wróć. / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
' i skoro to wszystko było "przypadkiem" to może kurwa wypadałoby "przypadkiem" powiedzieć przepraszam. / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
' to że jestem zazdrosna oznacza, że jestem wierna. / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
' i wszystko mnie skłania do nazwania go kretynem, wszystko oprócz faktu, że mi dalej na nim zależy. / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
' i w kościele jak mówisz:" moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina" to jedyny raz kiedy umiesz przyznać się do błędu i winy, mam rację? / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
ogarnij, że czasami wypadałoby powiedzieć przepraszam. / eeiiuzalezniasz
|
|
|
|