|
nielegalna.xdd.moblo.pl
Najbardziej uwielbiam patrzeć Ci w oczy i uśmiechać sie do Ciebie wtedy kiedy Ty uśmiechasz się do mnie i Twoje oczy wpatrują się w moje.
|
|
|
` Najbardziej uwielbiam patrzeć Ci w oczy i uśmiechać sie do Ciebie, wtedy kiedy Ty uśmiechasz się do mnie i Twoje oczy
wpatrują się w moje.
|
|
|
- Idziesz? - Nie. - A dlaczego? - Bo on tam będzie.
- I co? - I nie chcę go widzieć. Wiesz przecież, że
mnie zranił. A ja nadal go kocham. - To pokaż mu,
że popełnij największy błąd swojego życia, rozstając
się z tobą, że potrafisz nadal cieszyć się z życia.
Zapytam więc jeszcze
raz: idziesz? - ... poczekaj, wezmę błyszczyk . ¦
|
|
|
- i z czego się tak cieszysz gówniaro?
- yyy, z niczego. - haha, pewnie jej
wymarzony książę puścił jej oczko.
- nie, nie oczko. on mi wysłał uśmiech.
- od uśmiechu do miłości jeszcze długa droga.
- nie prawda. uśmiech to połowa pocałunku..
|
|
|
masz, tutaj rachunek. - jaki rachunek do cholery?! -
jak to jaki? ten za, 398 nieprzespanych nocy, 879
zużytych chusteczek, 6 litrów wypitego wina, 297
wypalonych papierosów, 12 zjedzonych tabliczek
czekolady i 8 litrów pochłoniętych lodów. + 22% vat
za opuchnięte oczy i rozmazany tusz.
|
|
|
Lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne
stały się dziwkami. cola zamieniła się w wódkę
a rowery w samochody. niewinne pocałunki
przeistoczyły się w dziki seks. Pamiętasz kiedy
"zabezpieczać się" znaczyło włożyć na głowę
plastikowy hełm? kiedy najgorszą rzeczą jaką
mogłaś usłyszeć od chłopaka to to, że jesteś
głupia.. Kiedy ramiona taty były najwyższym
miejscem na ziemi a mama była największym
bohaterem? Kiedy twoimi najgorszymi wrogami
było twoje rodzeństwo? kiedy w wyścigach chodziło
tylko o to, kto pobiegnie najszybciej.. kiedy wojna
oznaczała tylko grę karcianą.. kiedy wkładanie
krótkiej spódniczki nie oznaczało, że jesteś suką.
. Największy ból jaki czułeś to pieczenie startych
kolan i łokci. I kiedy pożegnania oznaczały tylko
"do zobaczenia jutro". więc dlaczego tak
nie mogliśmy doczekać się aby dorosnąć?
|
|
|
- dlaczego za mną idziesz ?
- chciałem powiedzieć, że Cię kocham.
- więc nie poznałeś mojej przyjaciółki.
- jakiej przyjaciółki ?
- jest ode mnie duzo ładniejsza. stoi za Tobą.
- ale tu nikogo nie ma!!
- widzisz, gdybyś mnie kochał, nigdy byś się nie odwrócił.
|
|
|
-Powiedz mi coś słodkiego .
-Czekolada ( ;
|
|
|
Leżę w łóżku i rozmawiam z sufitem. Dlaczego? Bo wydaje mi się że rozumie więcej niż podłoga.
|
|
|
kocham cię. bez znaków zapytania. bez wykrzykników. bez żadnego 'ale'.
|
|
|
uwielbiam Cię. -pff. ja to uwielbiam czekoladę, herbatę, rodzynki i żelki. Ciebie kocham.
|
|
|
naćpana szczęściem , Upita marzeniami . ; *
|
|
|
nie łudź się. słuchawki zawsze będą splątane, herbata za gorąca, a facet nie ten.
|
|
|
|