 |
niecalkiemludzka.moblo.pl
Na zewnątrz 35'C w cieniu ale jednak zimno. Od serca.
|
|
 |
Na zewnątrz 35'C w cieniu , ale jednak zimno. Od serca.
|
|
 |
A gdybym podeszła do Ciebie z pistoletem albo nozem w rece to pewnie bys sie ucieszyl co nie? Przeciez tyle mowiłes o tym jak to Ty kochasz ten Twoj cały zasrany gang i w o ogóle gangsterskie zycie. Sadze, ze mówiłes prawde - w koncu to dla niego mnie zostawiłes.
|
|
 |
A jesli chodzi o Ciebie gnojku, to teraz jedyne uczucie jakie do Ciebie zywie to ogarniająca mnie przemozna chec wpakowania Ci kulki prosto w łeb.
|
|
 |
Chodze i usmiecham sie sama do siebie. Objadam sie do woli nie czujac tego przykrego sciskania w zoladku, jakie bez przerwy czułam przez poprzednie poł roku. Przykładam sie do zrobienia makijazu, zaczełam uwazac ze prasowanie ubran jest jednak potrzebne. Gdzies zgubiłam moja obojetnosc i chłod jaki zywiłam do ludzi, zaczełam wychodzic z domu . I najwazniejsze : zapomniałam o miłosci , o pieprzonej miłosci mojego zycia ktora przez cały ten czas zabijała mnie od wewnatrz. I wszystko to dzieki Tobie. I moze nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale ja juz w jakims sensie Cie niezmiernie kocham , za to co dla mnie tak zupełnie nieswiadomie zrobiłes.
|
|
 |
Jestes zimna, zraniona, opuszczona i samotna.Nie masz nadziei na przyszłosc, zadnej motywacji, zadnego sensu w zyciu . Stronisz od płci przeciwnej, celowo ich zniechęcasz jak tylko zaczną choc troche sie starac. Kazdy z nich jest według Ciebie taki, sam lub tylko gorszy od poprzedniego. Ale nagle zaczynasz cos czuc. Zaczynasz zauwazac, ze wschod słonca jest piekny, a czekolada słodka. Zaczynasz odnajdywac sens w załozeniu ładnej sukienki czy pomalowaniu ust. Zaczynasz czekac na wiadomosc na wyswietlaczu telefonu, zaczynasz naprawde szczerze sie usmiechac i myślec ze moze rzeczywiscie jeszcze warto po cos zyc. A wszystko to dzieki temu, ze chociaz nie wiesz czy cos z tego wyjdzie, to jestes całkowicie pewna, ze w koncu pojawił sie ktos , kto umiałby naprawde, naprawde Cie naprawic.
|
|
 |
- Powiedzał ze mnie nie kocha! Nie rozumiem tego... - Czego? Tego, ze Cie nie kocha? -Niee, tego, jak mu te słowa w ogole przez gardło mogły przejsc...
|
|
 |
aa jaki masz styl zycia? -styl zycia? ja? ja ledwo zyje, ja wcale nie chce zyc , zycie jest mi kompletnie zbedne i obce, a do tego puste jak dworzec kolejowy o 4 nad ranem. I ja mam jeszcze jakis niby styl zycia propagowac?!
|
|
|
|