 |
niecalkiemludzka.moblo.pl
Chce Twojej niebanalności i tego ze nigdy nie byłes taki jaki powienienes być. Chce zebys kradł mi papierosy z paczki i kłócił sie ze mna o to która piosenka z nowego
|
|
 |
Chce Twojej niebanalności i tego, ze nigdy nie byłes taki jaki powienienes być. Chce zebys kradł mi papierosy z paczki i kłócił sie ze mna o to która piosenka z nowego krążka Elda jest najlepsza. Chce z powrotem to wszystko, nawet to, czego w Tobie nienawidziłam.
|
|
 |
Pożycz mi płuca, bo moje się zapadły
Możesz pomyśleć też o butach, moje się już zdarły
Pożycz mi oczy, ja nie widzę już nic
Pożycz mi nogi, moje nie mają już siły iść
Pożycz serce, moje wciąż bije, ale to kamień
Pożycz rozsądek, ja wciąż czuję się jak błazen
Pożycz wiedzę, ja nic nie wiem do dzisiaj
Uszy też daj, w moich tylko głucha cisza (pożyczaj)
Wiem, że oddam, nie wiem kiedy, przepraszam
Wiem, że się nie poddam, nawet kiedy się wywracam
Działam na Twoich częściach zastępczych, pożycz dłonie
Włożę w nie długopis i napiszę wersy do niej
Pożycz dystans, ja często tracę nerwy
Pożycz swój czas, ja pozamieniam go w litery
Wiedz jedno - jeśli my to wspólnie
Oddam Ci wszystko, długów żadnych nie masz u mnie /eldo
|
|
 |
Nie chce pieniędzy, dobrej pracy, wielkiej szafy wypełnionej ubraniami. Nie pragnę domu na przedmieściach i plotkowania z sasiadką przy ogrodzeniu. I wcale nie muszę doczekać starosci . Ale chce Ciebie. Nawet jesli to uniemożliwia wszystko inne.
|
|
 |
Miłośc jak Chrystus. Nieśmiertelna.
|
|
 |
Przypominam sobie, jak maszerowaliśmy ulicami tak zajebiście pewni siebie, kuloodporni. / nie moje
|
|
 |
Jednak jest ktos jeszcze. ON. Pojawił sie wtedy, gdy sama siebie mieszałam z błotem i nie widziałam nic bardziej bezuzytecznego od siebie. Pojawił sie niedawno i powoli zaczął mnie naprawiac.Codziennie zaciaga mnie do jakiegos fast food'u, sadza sobie na kolana i kaze zjesc przynajmniej jedne frytki i cheesburgera, bo nie moze patrzec jak juz nawet moj stary stanik na mnie zwisa. Zabiera mnie na dyskoteki i nie opuszcza ani na chwile nie pozwalając mi sie upic i odpedzając znających mnie dealerow. Staje ze mna przed lustrami lub wystawami sklepów , obejmuje w talii i mowi, ze jestem najpiekniejsza dziewczyną jaką znam. Wie o wszystkim, jest moim prywatnym psychoanalitykiem i najlepszym przyjacielem w jednym. Mowia ze mnie kocha, mowia ze jest zdolny poczekac na mnie tak długo jak bedzie zył. Jest wspaniały, a ja wciąż go nie doceniam.
|
|
 |
Nienawidze ich wszystkich. Rodziców którzy nie rozumieją dlaczego chciałam to zrobic. Kuzynki, która mówi mi ze jestem głupia, nie mając pojęcia jak bardzo mnie rani. Tych wszystkich, którzy nie widzieli mnie od dawna i zadają głupie pytania w stylu " co tam u Twojego" lub " ooooo zostawił Cie?". Mojej wychowawczyni która powiedziała mi, ze jesli nie zaczne jesc to umówi mnie z psychologiem nawet bez zgody rodziców. Nienawidze lekarzy, którym udało sie mi "pomóc", oczywiscie ich zadaniem. Nienawidze szpitala, łozka, ludzi którzy dziwnie patrza. Psychologa, który nie wierzy w miłośc. A najbardziej nienawidze siebie bo wciaz nie pozwalam nikomu powiedziec CI o tym co przezywam od tamtego wieczora.
|
|
|
|