 |
niebezpiecznaa.moblo.pl
Ochłoń dziewczyno to nie potrzebny natłok myśli ten cieć nawet nie tęskni dzisiejszej nocy i tak mu się nie przyśnisz. niebezpiecznaa
|
|
 |
|
Ochłoń, dziewczyno to nie potrzebny natłok myśli, ten cieć nawet nie tęskni, dzisiejszej nocy i tak mu się nie przyśnisz. // niebezpiecznaa
|
|
|
|
Widok zakrwawionej pięści przynosi mi ulge, ten ból spowodowany bliskim kontaktem ze ścianą pozwala choć na chwile o nim zapomnieć, to chore, ale pokochałam ten sposób rozładowania emocji. // niebezpiecznaa
|
|
|
|
Pytasz o jego nową dziewczynę? wcale nie jest ode mnie lepsza tylko dlatego że go ma, tak naprawde go niema bo on wciąż należy do mnie, i jeszcze wróce do niego, a ona? ona zostanie sama ze złamanym sercem, a jeśli jeszcze raz wejdzie z butami w moje życie, zostanie sama ze złamanym nosem // niebezpiecznaa
|
|
|
|
Mam napisać że nie jestem jego warta? Że może mieć lepszą ode mnie? Nie, to on nie jest mnie wart, to on za każdym razem tak strasznie mnie ranił. Może znajdzie lepszą, lecz nie zostanie z nią długo, ona będzie zbyt słaba by ogarnąć jego skurwiałą persone! ;] // niebezpiecznaa
|
|
|
|
To prawda było ciężko gdy zostałam całkiem sama, mówili że sobie nie poradze. A ja? A ja się nie poddałam, i dziś tym ludziom moge spojrzeć prosto w oczy, wiedząc że nic im nie zasługuje. // niebezpiecznaa
|
|
|
|
Po tylu pocałunkach, znałam twoje usta doskonale. Niestety równie dobrze udało mi się poznać kłamstwa z nich wychodzące. // niebezpiecznaa
|
|
|
|
2 lata znajomości, rozstania, powroty, łzy i uśmiechy, tyle rzeczy stawało na drodze naszego szczęścia, a my mimo wszystko nie potrafimy przyznać się, że nie umiemy już bez Siebie żyć. // niebezpiecznaa
|
|
|
|
W środku nocy cisze przerywa odgłos łamanego serca - mojego serca, które dzisiaj jest już martwe // niebezpiecznaa
|
|
|
|
Nie mam odwagi włączyć tego kawałka, mimo że znam go na pamięć, nie jestem w stanie wcisnąć play. Wiem że będę bezsilna słysząc słowa: "Naprawde kocham Cię... naprawde!, a łzy zrobią swoje. // niebezpiecznaa
|
|
|
|
" (...) On rano na mega kacu dowie się o swoim błędzie, dotrze do niego co stracił, tuląc się do tej taniej dziwki zrozumie że to jego wina, pęknie mu serce kiedy dowie się że od paru godzin jest martwa.. " // niebezpieczna
|
|
|
|
No wiem, przecież go nie kochasz, jest dupkiem, nic dla Ciebie nie znaczy.. Jednak ciągle o nim myślisz, o jego dotyku, ciele, spojrzeniu, charakterze, stylu, myślisz co teraz robi, czy jest szczęśliwy, czy może ma dziewczyne.. Tak ale przecież go nie kochasz.. Tylko czemu to czytając kolejny raz pomyślałaś o nim.. // niebezpiecznaa
|
|
|
|
To nie była miłość od pierwszego wejrzenia, od pierwszego spotkania mnie wkurwiał, po pierwszym sms-ie nie byłam w żadnym stopniu szczęśliwa, po pierwszym pocałunku mnie nie zdobył, po pierwszym wyznaniu poczułam po raz pierwszy to dziwne ukłucie w sercu, po pierwszym miesiącu jednak nic dla mnie nie znaczył, po pierwszym rozstaniu zaczeło mi zależeć. Po pierwszym roku od ostatecznego rozstania, mogłam szczerze powiedzieć że go kocham. Po pierwszym sms-ie poczułam zajebistą radość, po pierwszym pocałunku należałam już do niego, lecz po pierwszym wyznaniu zaczełam go nienawidzić, usłyszałam rzecz której się obawiałam. Był pierwszym którego pokochałam, i boje się że był ostatnim... // niebezpiecznaa
|
|
|
|
Dodaj komentarz