|
niebezpiecznaa.moblo.pl
Po tylu latach wciąż ten sam schemat on teraz jest za pare minut go niema jeszcze chwila kurwa! On już się ubiera wciąga kreske i znika.. umiera. niebezpiecznaa
|
|
|
Po tylu latach wciąż ten sam schemat, on teraz jest, za pare minut go niema, jeszcze chwila, kurwa! On już się ubiera, wciąga kreske, i znika.. umiera. // niebezpiecznaa
|
|
|
A on bujał się w rytm Shellera, w ręce trzymał fajke, pachniał piwem zmieszanym z Ekskluzywnymi perfumami, ale w tym spojrzeniu miał coś tak zajebiście czułego że miałam ochotę należeć do niego, mimo tego że nigdy nie zastąpiłabym mu jej. // niebezpiecznaa
|
|
|
Dotykając jego ust, czuje wzrok na Sobie, kolejny raz wpatrywał się we mnie, nie potrafił zamknąć powiek. // niebezpiecznaa
|
|
|
Kolejny Raz nie myślałam o tobie przed snem, ale i tak w nim pojawiłeś się Ty. To ta tęsknota, jej nieda się powstrzymać, jest w każdym momencie mego życia, jest bezwarunkowa. // niebezpiecznaa
|
|
|
(...) Jednak czasem myślę, że lepiej by nam było samym, cofnąć czas sprawić że nigdy byśmy się nie poznali, może wtedy byłbyś chociaż szczęśliwy, trzymał inną za rękę, pisał z nią przez długie godziny. Męczył, zagadywał, pragną, potrzebował, może właśnie ona sprawiłaby byś pokochał... // niebezpiecznaa
|
|
|
Pozwole Ci wyjechać, ale obiecaj że wrócisz, obiecaj że ta odległość nic nie zmieni. / niebezpiecznaa
|
|
|
i gdybym mu nie przyrzekła że będę przy nim zawsze, to zapewne dziś byłabym szczęśliwa pisząc z całkiem fajnym typem. // niebezpiecznaa
|
|
|
I co fajny ma charakter? Nie wiem. A jego oczy? Nie kojarze jaki mają kolor. A o czym rozmawialiście? Nie zbyt pamiętam.. Nie rozumiem, przecież mówiłaś że Ci się spodobał? Tak, i dokładnie pamiętam jego szare dresy, dużą bluzę i niebieski fullcap. Tak, jestem materialistką, ale poprostu żaden inny nie jest właścicielem pięknych błękitnych oczu, słodkich ust i charakteru skurwiela, jedynie czym mogą nadrobić to stylem i ciuchami. // niebezpiecznaa
|
|
|
Najbardziej brakuje mi jego wrednego charakteru, jego zazdrości, obrażania się, dziwnych min, zrzucania z kolan, zasłaniania ekranu, brakuje mi jego chorych pomysłów, jego wiecznych problemów, brakuje mi jego późnych sms-ów, odpowiedzi na bardzo długą i ważną wiadomość: "Dobranoc". Brakuje mi tego wszystkiego tak bardzo że na samo wspomnienie o nim dostaje pierdolca, brakuje mi tego, a przede mną jeszcze 6 miesięcy. // niebezpiecznaa
|
|
|
"(...) Kiedyś trzymał mnie za ręke, dziś woli trzymać wódę, przegrał walkę z życiem, a chciał tylko zabić nudę" // niebezpiecznaa
|
|
|
|