|
nextdayofsuffering.moblo.pl
ale zimno . poranny zimny wiatr smagał po całości . pizga jak cholera . odpowiedziałam naciągając kaptur na głowę . zaczęłam szperać w kieszeniach . kurde ni
|
|
|
-ale zimno . -poranny zimny wiatr smagał po całości .
-pizga , jak cholera . -odpowiedziałam naciągając kaptur na głowę .
zaczęłam szperać w kieszeniach .
- kurde , nie wzięłam rękawiczek . - jęknęłam stukając zębami .
- daj rękę .
- zwrócił się do mnie , a ja spojrzałam na niego ,sprawdzając czy to kolejny żart z jego strony .
zaskoczył mnie . patrzył na mnie z troską wyciągając swoją dłoń w moją stronę .
- mam Cię trzymać za rękę ? .
-po prostu ją daj .
-zrobiłam jak kazał . miał tak rozkosznie ciepłe ręce ,
że przeszły mnie dreszcze. wsunął nasze dłonie do kieszeni swojej kurtki splatając palce .
uśmiechnęłam się do siebie i rozejrzałam .
-wiesz , może lepiej puść , jak to zobaczy Twoja laska to będzie koniec .
- masz racje .. - burknął pod nosem chcąc zabrać swoją rękę , ale mu na to nie pozwoliłam .
-ej , powinieneś powiedzieć ' jebać to ' i trzymać mnie dalej.
-zażartowałam , a on ku mojemu zaskoczeniu ścisnął moją dłoń i patrząc w jej strone powiedział :
-jebać to. ...
|
|
|
nie jestem taka jak inne dziewczyny. nie stoję w oknie, trzymając w rękach ciepłe kakao. mi wystarczy szklanka, woda gazowana i sok malinowy. nie zachwycam się piosenkami Jonasów i Miley Cyrus. ja wolę posłuchać słonia czy piha, po bluzgać przy okazji i mieć cały świat w dupie. ja nie będę się zmieniać, bo nie potrafię. jestem arogancka, a ty to musisz zaakceptować mimo wszystko i wbrew wszystkiemu, ot tak.
|
|
|
przyszłam znerwicowana ze szkoły... brat zapytał się chłopaki?odpowiedziałam ze tak rzucając się na łózko chcąc krzyczeć w poduszkę... brat powiedział pamiętasz ? nie zajarzyłam o co chodzi... odpowiedziałam nie... ten z ironią powiedział o moja kocha naiwna siostrzyczko pamiętasz jak Tatuś zawsze mówił ''Jeśli chłopcy cię nie lubią, są gejami'' ... zaczęłam się śmiać... czasem sobie myślę że gdyby nie oni ciężko by mi było iść przez życie całkiem sama
|
|
|
I pomyśleć , że jarał mnie dźwięk komunikatora gg .. czasem sama się na tym łapie
|
|
|
Najlepiej być abstynentem - trzymam się tego trendu.
|
|
|
krew mnie normalnie zalewa jak ja mówię do domy że np wszyscy mają nowe trampki a ja nie.. ona z chamski głosem odpowiada ty nie jesteś wszyscy... a potem ale zobacz wszyscy się uczą a ty masz wylane... ja wtedy z tak samo chamski głosem odpowiadam że nie jestem wszyscy obracam się na pięcie i wychodzę z pomieszczenia słysząc jak mama marudzi se pod nosem
|
|
|
"bo nie!" jako argument na wszystko.
|
|
|
koleżanka odmówiła mi pomocy... dziewczyna obok powiedziała że pomorze a ja z wielkim fochem odparłam do niej " dobra będziesz coś chciała" kumple stwierdzili że to jest szantaż wszech czasów i jak zwykle rzucili się na mnie krzycząc wojna na skarbnika ;)
|
|
|
kumpel przyczepił się dzisiaj w szkole... miałam dosyć już odr rana dosyć że okropne bule brzucha a do tego jeszcze on... ale za to uwielbiam jak kumple gdy mnie widzą w złym stanie próbują mnie pocieszyć w każdy możliwy sposób choćby taki że kupują lizaka z automatu i nawet sami go otwierają... a ja wtedy z wielkim oburzeniem krzycze że nie jestem inwalidą umiem jeszcze otworzyć lizaka...
|
|
|
teraz gdy wróciłam po dwu tygodniowej nie obecności do szkoły tak naprawdę zobaczyłam jak mnie lubią... gdy mnie tylko zobaczyli rzucili się na mnie całując łaskotajac i bóg wie jeszcze co... a ich słowa się nie zamykały od słów nasza mała juz wróciłam ... zadowala mnie ten fakt że mam w nich takie wielkie oparcie a znamy się już od zerówki
|
|
|
gdy zbierałam się dzisiaj do domu on przyjaciółki...ona przytuliła mnie mocno i powiedziała że cieszy się że w końcu może zemną tak szczerze porozmawiać o nim.. uśmiechnęłam się szeroko i ze łzami w oczach powiedziałam dla niej wszystko... ja po prostu muszę zrobić tak żeby ona za wszelką cenę była szczęśliwa i zapomniała o chłopaku który ją zdradził a twierdził że kocha
|
|
|
zdaję sobie sprawę z tego, że nie wrócisz. nie powstaniesz z piachu, nie przejdziesz przez ten cholerny marmur. nie będziesz ponownie żyć.dlaczego bóg akurat chciał ciebie? i przepraszam babciu że zrobiłam sie taka arogancką zimną suką... pamiętam doskonale jak mnie uczyłaś pomagania innym pamiętam doskonale :**
|
|
|
|