 |
naivelove.moblo.pl
gdy nie kocham to piję i tak na zmianę. koffi
|
|
 |
gdy nie kocham to piję i tak na zmianę./koffi
|
|
 |
mieliśmy się tylko kumplować , pamiętasz ? miało być fajnie . i było , przez jakiś czas było naprawdę cudownie . wszystko szło idealnie , śmialiśmy się z głupot , gadaliśmy o niczym i zachowywaliśmy się jak dwójka rozpieszczonych , złośliwych dzieciaków . ale wszystko wymknęło się spod kontroli . do zabawy dodaliśmy miłość , która zjebała wszystko . nasz wspólny czas minął , a ja najzwyczajniej w świecie tęsknię za tym wszystkim
|
|
 |
próbowałam o Tobie nie myśleć i nie mówić.. to było najgorsze 5 minut mojego życia.
|
|
 |
ostatecznie wiem, że nic nie trwa wiecznie.
|
|
 |
rozpierdala mnie fakt, że przecież mogliśmy..
|
|
 |
Zastanawia mnie co czuje gdy mija mnie na ulicy, gdy nasze oczy spotykają się na te kilka krótkich sekund. Zastanawia mnie czy czasem o mnie myśli, jak i czy w ogóle wypowiada się na mój temat. Zastanawia mnie czy żałuje że to wszystko miało miejsce czy może wręcz przeciwnie, żałuje że to się skończyło. Zastanawia mnie jaki ma do mnie stosunek i kim tak właściwie dla niego byłam.
|
|
 |
Dorosłam i źle mi z tym, w chuj niedobrze.
|
|
 |
miesiące zapominania. leczenia własnej podświadomości, rozwianej na kawałki. po raz kolejny zgotowałam sobie to samo piekło. znając konsekwencje, zdecydowałem się na miłość. znowu, tą działającą tylko w jedną stronę.
|
|
 |
i stałeś się dostępny . zdenerwowałam się , wiesz ? nawet gdy cię nie znałam nie miałam kłopotu z tym , żeby do ciebie napisać . ale dzisiaj nie mogłam . po prostu nie . pierwsza myśl ? ' to on powinien , on zjebał ' . nacisnęłam krzyżyk i nie mogę znieść wyrzutów sumienia , które wrzeszczą na cały głos , jak bardzo jestem żałosna i jak bardzo zawładnął mną facet . zwykły , wulgarny , obojętny , z blond głową facet .
|
|
 |
` rano wstawała do szkoły. Ogarniała się i zasiadała do śniadania w postaci płatek fitness z czekoladą. Brała torbę i powolnym krokiem zmierzała do tego przeklętego budynku. Na lekcjach siedziała i myślała o różnych sprawach , lecz nigdy nie o nim. Przerwy spędzała ze swoimi przyjaciółmi. Po powrocie do domu zasiadała przed telewizorem z laptopem na kolanach. Nigdy nie jadła obiadu , bo jak twierdziła obiady tuczą. Zawsze dbała o linie , gdyż bardzo ważna była dla niej kariera modelki. Wychodziła do znajomych po czym odrabiała lekcje. Wieczorami wracał z pracy jej ojciec i rozmawiając wspólnie oglądali telewizję w salonie. Zjadała kolację , wykąpała się i chodziła spać. Po prostu żyła. Bez niego. Bez kłopotów. Nie wiadomo czy była szczęśliwa. Dawała sobie radę.
|
|
 |
Tylko ja mogę siedzieć i bez sensu gapić się w dal. Wypić trzy szklanki mleka i mieć ochotę na więcej. Rozprawiać pół godziny o rzeczach, o których nie mam zielonego pojęcia. Przejść centrum handlowe wzdłuż, wszerz i dalej nic nie kupić twierdząc, że nie uszyli na mnie nic odpowiedniego. Siedzieć przez pół nocy z laptopem na kolanach i pisać. Pięć razy pod rząd oglądać ten sam film. Z premedytacją wjechać na czwarte piętro i udawać, że się pomyliłam. Zrobić 50 zdjęć i nie wybrać żadnego. Czytać mądre artykuły i udawać, że je rozumiem. Tylko ja mogę tęsknić za kimś, kogo praktycznie nie znam. Tylko ja potrafię tak wszystko popsuć. I tylko ja mogę mieć takie szczęście.
|
|
 |
- Próbuje ułożyć sobie życie
- I jak Ci idzie?
- Pogubiłam wszystkie elementy.
|
|
|
|