|
nacpana_zyciem.moblo.pl
Podkreślę kolory jakie w tym dniu mnie otoczyły i nie dały uciec. Podkreślę swój uśmiech bo rzadko jest tak bardzo szczery. Podkreślę to wszystko bo czułam si
|
|
|
Podkreślę kolory, jakie w tym dniu mnie otoczyły i nie dały uciec.
Podkreślę swój uśmiech, bo rzadko jest tak bardzo szczery.
Podkreślę to wszystko, bo czułam się wspaniale i kiedy tylko przychodzi chandra mam co wspominać, by ją odgonić.
|
|
|
Wymyślone melodie w mojej głowie wirują, a ty za nimi pędzisz próbując zwrócić uwagę. Spokojnie widzę Ciebie i Twój uśmiech.
|
|
|
Do cholery. Tracę wszystko. Leci mi z rąk, a uczucia szaleją, to źle, bo na Twoim punkcie. Tak to jest cholernie zabawne, bo mnie to boli, a Ty masz to gdzieś. Naprawdę kurna "kupa" śmiechu. Leżę i kwiczę, bo Ty masz zabawę.
|
|
|
Usunąć wspomnienia, żyć wyłącznie teraźniejszością.
|
|
|
Wspaniale znoszę widok przyjaciół, którzy uparcie zmieniają mój sztuczny uśmiech na ten prawdziwy.
|
|
|
- Nie chcę żeby wracał, nie po tym wszystkim.
- Żyć bez tlenu?
- Powietrze składa się z większości z azotu i domieszki szczęścia otaczających nas ludzi. Będę oddychać już nie nim, lecz radością ludzi...
|
|
|
Nadejdą lepsze czasy. Czasy, które będą obfitsze w szczęście.
|
|
|
Zdałam sobie sprawę, że na swój sposób jestem idealna. Każdy jest idealny, a szczęście daje nam los, tylko na chwilę, aby poczuć w sobie coś... Wspaniałego. Szczęście? Nawet nie zauważyłam, że cały czas było obok mojego ucha. Latało nade mną i czekało, aż je zauważę. Chyba każdy wie, jak to jest. Czegoś się szuka, na przykład długopisu, a on jest cały czas w naszej dłoni. Zabawne. Szczęście otacza mnie codziennie. Przychodzi, odchodzi, ale nadal daje o sobie znać, że jest i czuwa.
|
|
|
Zrozumiałam, że to nie ja jestem błędem tylko On. Błędem w całym oprogramowaniu - zwanym i znanym, jako życie.
|
|
|
Zwymiotowałam niedobry obiad, w buzi mam cały czas ten okropny smak. Mycie zębów i trzy gumy do żucia nic nie pomogły. To jak z miłością. Raz poczujesz i nic jej nie zmyje z serca.
|
|
|
Brakuje mi tego co było kiedyś. Tego czegoś, co wydawało się nieskazitelnie czystą aurą dobra. Czegoś co można, by nazwać moim, naszym szczęściem. Brakuje mi idiotycznych rozmów jak to z przyjaciółmi. Spotkań i wszystkiego co kiedyś było...
To na tyle. Idę się zabić, wrócę jutro.
|
|
|
Na stwierdzenie: "Nie wchodzi się do tej samej rzeki dwa razy" sprytnie zostało wypowiedziane zdanie: "Jaki normalny człowiek wchodzi do rzeki?" ;)
|
|
|
|