|
na_wylot_rane_mam.moblo.pl
potrzebuję cię tak jak Kubuś potrzebuje miodu.
|
|
|
potrzebuję cię tak, jak Kubuś potrzebuje miodu.
|
|
|
nigdy nie zrozumiem moich żałosnych "niby koleżanek", które upijają się tonikiem.
|
|
|
cz. 2 wtedy ty szybko przyciągnąłeś mnie do siebie i objąłeś w pasie, zbliżyłeś swoją twarz do mojej i wyszeptałeś "nawet nie wiesz jak długo czekałem na tą chwilę". zakręciło mi się w głowie, wtedy ty zbliżyłeś swoje usta do moich... czułam, że coś zaraz rozpierdoli mnie od środka. po dłuższej chwili delikatnie odsunąłeś mnie od siebie, głęboko spojrzałam w twoje oczy. widziałam w nich wielką radość, zaśmiałam się cicho i spuściłam głowę. złapałeś mnie za rękę i wyszliśmy ze szkoły. od tamtego momentu nie wyobrażam sobie życia bez ciebie.
|
|
|
cz. 1 po lekcjach siedziałam przed szkołą i, jak gdyby nigdy nic, obserwowałam główne wejście. wiedziałam, że na 16 masz trening. z daleka usłyszałam twój głos. poprawiłam włosy i uśmiechnęłam się szeroko. zamurowało mnie, gdy zobaczyłam trzymającą cię za rękę wysoką blondynkę z mojej klasy, której nie darzę sympatią. odprowadziła cię do samych drzwi, przytuliła i poszła. łzy mimowolnie popłynęły mi po policzku. wbiegłam do szkoły i schowałam się w łazience. po pewnym czasie uświadomiłam sobie, że taki ideał nigdy nie spojrzy na taką przeciętną dziewczynę jak ja. podeszłam do lustra, popatrzyłam chwilę i zaczęłam zmywać makijaż. palcami rozczesałam włosy, wzięłam plecak i wyszłam. ze spuszczoną głową, szybkim krokiem kierowałam się do wyjścia, gdy nagle poczułam mocny ból w głowie i upadłam. spojrzałam w górę. stałeś tam ty, wyciągając do mnie rękę. poczułam się niesamowicie, widziałam jak twoje mleczno czekoladowe oczy po prostu mnie pożerają. złapałam cię za rękę i próbowałam wstać.
|
|
|
wet fingers - turn me on. ♥
|
|
|
ty będziesz Pumba, ja Timon i taka Hakuna Matata do końca życia. || z neta.
|
|
|
big love w chuj kolorowe || nie wiem skąd.
|
|
|
piję i palę, ale i tak Ty jesteś moim największym uzależnieniem.
|
|
|
uzależniłeś mnie, więc już nie męcz mnie odwykiem. mogę być dla Ciebie ćpunem jeśli będziesz narkotykiem. || second impact.
|
|
|
nie odzywamy się do siebie już miesiąc, gdy nagle dostaję od ciebie wiadomość na gg. serce zaczyna mi coraz szybciej bić i czuję ucisk w brzuchu. czytając poleciały mi łzy, znowu zacząłeś się do mnie spinać, bo myślałeś, że nawyzywałam twoją "nową". kłóciliśmy się dalej, a ja pisząc coraz gorsze komentarze do tego co czytałam, miałam wielką nadzieję, ze przeprosisz i powiesz, że bardzo tęskniłeś. szkoda tylko, że się nie doczekałam.
|
|
|
po tak dużej kłótni z tobą nie poleciała mi ani jedna łza. wniosek? już mi nie zależy.
|
|
|
prawdziwa przyjaciółka zawsze stałaby po mojej stronie. dzięki, że dałaś mi doświadczyć fałszywej przyjaźni.
|
|
|
|