głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
myhouseismycastle rozpłaczę się i podejdę do ciebie przy twoich kolegach. wtedy ty będziesz zgrywał twardziela. uderzę cię w twarz pięściami będę waliła w twoją klatkę piersiową

myhouseismycastle

myhouseismycastle.moblo.pl
rozpłaczę się i podejdę do ciebie przy twoich kolegach. wtedy ty będziesz zgrywał twardziela. uderzę cię w twarz pięściami będę waliła w twoją klatkę piersiową krzycz
rozpłaczę się i podejdę do ciebie... teksty

myhouseismycastle dodano: 15 czerwca 2011

rozpłaczę się i podejdę do ciebie przy twoich kolegach. wtedy ty będziesz zgrywał twardziela. uderzę cię w twarz, pięściami będę waliła w twoją klatkę piersiową krzycząc jak bardzo cię nienawidzę. a twoi koledzy uznają mnie za jakąś pieprzoną histeryczkę , odejdę z nadzieją że złapiesz mnie za rękę, że powiesz to cholerne 'przepraszam' i będzie jak dawniej, pocałujesz mnie i powiesz że mnie kochasz że żałujesz że mnie zraniłeś. lecz to tylko będą moje marzenia, nie będziesz miał odwagi mnie zatrzymać. bo co powiedzą twoi koledzy .?

nagle przypomniały mi się wszystkie... teksty

myhouseismycastle dodano: 15 czerwca 2011

nagle przypomniały mi się wszystkie jego kłamstwa, wszystkie złamane obietnice, wszystkie smutne chwile. złapał mnie za rękę. 'smutna jesteś.?' zapytał. -nie. to tylko ci się tak wydaje.-wyjąkałam z symulując uśmiech. 'przecież widzę że coś jest nie tak. śmialiśmy się, żartowaliśmy. co się z tobą dzieje.?' -nic. naprawdę wszystko jest ok. - drugi raz na mojej twarzy pojawił się wymuszony uśmiech. 'wiem kiedy jesteś szczęśliwa , a o szczęściu na pewno nie świadczą twoje przeszklone łzami oczy, drżące ,zimne ręce. no co jest mała.? ' powiedział po czym mocno mnie przytulił. - no bo nie potrafię sobie poradzić z przeszłością. -wyszeptałam, wpatrując się w jego błękitne oczy. ścisnął moją rękę ' przepraszam' szepnął niepewnym głosem. 'a teraz uśmiechnij się do cholery.' - dla ciebie wszystko.

obróciła się i nie wierzyła... teksty

myhouseismycastle dodano: 15 czerwca 2011

obróciła się i nie wierzyła własnym oczom. stał przed nią , wrócił. 'czego chcesz.?' tylko tyle potrafiłam wybełkotać, nie stać mnie było na więcej słów. ' wróciłem kochanie. przemyślałem wszystko, chyba czujemy to samo. ? ' odpowiedział. ' czujemy to samo, tak.? chcesz powiedzieć ,że tak po prostu wróciłeś i może jeszcze mam ci się rzucić w ramiona i zapomnieć, może kiedyś cię kochałam, może ciągnęło mnie do ciebie jakieś wielkie uczucie, ale to przeszłość. a więc żegnam.' powiedziałam, po czym odeszłam ze łzami w oczach. wołał mnie, ale już się nie obróciłam, udawałam że nie słyszę, nie chciałam rozczarować się po raz kolejny, zranił mnie zbyt mocno aby teraz mu wszystko wybaczyć. będę twarda, nie pozwolę aby wspomnienia tej pierwszej pierdolonej miłości wróciły, zbyt długa terapia, zbyt dużo wysiłku ..

ona była już w takim stanie  że... teksty

myhouseismycastle dodano: 15 czerwca 2011

ona była już w takim stanie, że nie widziała jego wad. papierosy nie były już dla niej problemem, błędy ortograficzne, nawet w najprostszym zdaniu stały się rzeczą normalną, wychodzenie na 'mecze' z kumplami , bójki, picie na imprezach przyjmowała z naiwnością jako pokazanie jego męskości. kochała go całym sercem , bez opamiętania.

  znowu jesteś smutna. niech zgadnę... teksty

myhouseismycastle dodano: 15 czerwca 2011

- znowu jesteś smutna. niech zgadnę, znowu o Nim myślisz tak.? - nie jestem smutna, wydaje ci się. - wydaje mi się , że masz przeszklone oczy, siedzisz tu sama od paru godzin, że płakałaś po raz kolejny. zapomnij o Nim , to przeszłość. - a co jeśli ja nie chcę o Nim zapomnieć, nie chce zapomnieć o tym co było, wspomnienia z nim związane są zbyt dużo dla mnie warte. będę płakać , jeżeli to łagodzi ból, ale nie każ mi zapomnieć o czymś tak pięknym. - ty go dalej kochasz , prawda.? - jak widzę go z inną to czuję jak pęka mi serce, tak chyba go kocham.

kiedyś szaleńczo w sobie zakochani.... teksty

myhouseismycastle dodano: 15 czerwca 2011

kiedyś szaleńczo w sobie zakochani. teraz dwie różne osoby , które udają , że się nie znają, nie potrafią nawet spojrzeć sobie w twarz, rzucenie jednego taniego gestu lub słowa 'cześć' stało się rzeczą mega nie realną, zbyt trudną. to jest ta wasza pierdolona miłość bez końca .?

doznałam jej. była uczuciem... teksty

myhouseismycastle dodano: 15 czerwca 2011

doznałam jej. była uczuciem chwilowym, beztroskim, momentami chciałam oddać za nią życie, czasem nie potrafiłam dostrzec jej mocy, nie rozumiałam jej. czasami doprowadzała mnie do histerii, nękała mnie przed snem, naprowadzała chaotyczne myśli. ale dopiero kiedy ją straciłam zrozumiałam , że była najważniejszym uczuciem mego życia. miłość.? nie potrafię opisać krzywdy jaką mi wyrządziła.

poszłam na spacer. zatrzymałam się... teksty

myhouseismycastle dodano: 15 czerwca 2011

poszłam na spacer. zatrzymałam się obok drogi, z której zawsze szedłeś do mnie . popatrzyłam parę minut i poszłam dalej w nasze miejsce . po długim siedzeniu na kamieniu poczułam ścisk na ramieniu, to byłeś Ty. - co malutka nie możesz spać, przecież jest po 1 . - Będe robić co będe chcieć, już mi nie zabronisz niczego - nie chce sie kłócić, porozmawiajmy - słucham - rozstałem się z Nią, nie mogłem powstrzymać się od myślenia o Tobie o Nas . - mam w to uwierzyć? - nie musisz, chce, zebyś wiedziała jak jest - daj mi sie zastanowić, a gdy przyjde tu nastepnym razem i ty tu będziesz, wtedy uwierze . poszłam w to samo miejsce po 4 dniach, On też tam był . od wtedy oboje wiedzieliśmy, że miłość rzuca urok.

znalazłam w szafie pocztówkę z... teksty

myhouseismycastle dodano: 15 czerwca 2011

znalazłam w szafie pocztówkę z wakacji od Ciebie, w niej napisane, jak bardzo tęsknisz. a post scriptum brzmiał : ' 3maj się, bo Cię kocham! ' . mimowolnie z oczu popłynęły łzy. do pokoju wszedł brat, podniósł leżącą na podłodze kartkę, ruch jego dłoni wskazywał na to, że chce ją podrzeć. wyrwałam kartkę z jego rąk i powiedziałam, że ma wyjść. w milczeniu odszedł. przecież nie mogłam mu pozwolić, aby wyrzucił ostatnią rzecz, jaka mi o Tobie przypomina. chwyciłam pocztówkę i schowałam ją na dno szafy.

ale najbardziej pusto wyglądał... teksty

myhouseismycastle dodano: 15 czerwca 2011

ale najbardziej pusto wyglądał monitor jej komputera. stał jak obcy, nieznany jej sprzęt, odarty ze wszystkich tych żółtych przylepnych karteczek, na których pisała kolorowymi długopisami nie tylko to, co miała pilnie do załatwienia, ale także to, co chciała mu koniecznie powiedzieć, albo to, co on jej powiedział, a ona chciała koniecznie zapamiętać. nawet ślady jej palców na ekranie ktoś dokładnie wyczyścił. ktoś pomaga wymazywać go z jej pamięci.

rozstawali się już wiele razy. za... teksty

myhouseismycastle dodano: 15 czerwca 2011

rozstawali się już wiele razy. za każdym razem wydawało jej się, że teraz to już na pewno na zawsze. poznała wszystkie drogi prowadzące do jego domu. On znalazł tę jedną, którą od niej odszedł.

pamiętam wzrok taty  gdy pierwszy... teksty

myhouseismycastle dodano: 15 czerwca 2011

pamiętam wzrok taty, gdy pierwszy raz zobaczył siniaka na mojej twarzy. pamiętam Jego słowa 'zabiję skurwysyna' , pamiętam ściśnięte pięści i oczekiwanie gdy wybiegł z domu. pamiętam też to , że widziałam jak z każdym kolejnym dniem się na mnie zawodzi, gdy pytając 'jak tam ?' ja odpowiadałam 'kocham Go , tato'.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć