 |
mocnomnieobejmij.moblo.pl
Bo ona nie widziała poza Nim świata. Patrząc w gwiazdy myślała o Nim Jego cudownym uśmiechu i tym karcącym spojrzeniu na widok którego się zawstydzała. Mimo to lubiła ja
|
|
 |
|
Bo ona nie widziała poza Nim świata. Patrząc w gwiazdy myślała o Nim, Jego cudownym uśmiechu i tym karcącym spojrzeniu na widok którego się zawstydzała. Mimo to lubiła jak tak na nią patrzył, patrzył tak bo kochał. / mocnomnieobejmij
|
|
|
|
znow bol w klatce. miekkie nogi. upadek.
|
|
|
|
nie zamykaj mnie w złotej klatce, z dala od ludzi, bo i tak zdołam Ci uciec. / mocnomnieobejmij
|
|
|
|
"Wiesz czego chce, to Twoje ciało. Wiesz czego chce i ciągle mi mało. Mało mało Twoich ust, mało mało mi i już " - Skaner "wiesz czego chce" ♥
|
|
|
 |
Kocham to, jak w środku naszego pocałunku, czuję jak się uśmiechasz.
|
|
|
|
Siedzieli w domu, położyła mu głowę na kolanach i zamknęła oczy, była już zmęczona. Nagle w okno ktoś rzucił śnieżką, podeszła do okna, wołali ich żeby przyszli na dwór, ale im tak dobrze było w samotności. Odwróciła się, on już stał na środku pokoju i zbierał się do domu, podeszła do niego i się wtuliła w niego, uwielbiała zapach jego skóry. Stali tak chwilę. nagle ona osunęła się na łóżko, nogi się pod nią ugięły, opadła z sił. W jego oczach widziała przerażenie, usiadł koło niej, zaczął się dopytywać co się dzieje. Serce, prosił żeby już dawno poszła do lekarza, ale ona nigdy nie miała na to czasu. Teraz patrzył na nią, wyczerpaną, bez życia. Miał iść do domu, ale został. Nie zostawił jej samej, czekał aż przyjdzie ktoś kto się nią zaopiekuje. / mocnomnieobejmij
|
|
|
|
Tak bardzo chciała się do niego przytulić... Wiedziała, że za jakiś czas znów zobaczy jego śliczne roześmiane oczka, ale właśnie teraz go potrzebowała. Znowu była smutna, znów tęskniła. Zrobił już dla niej tak wiele a ona nie wiedziała nawet jak mu się odwdzięczyć. / mocnomnieobejmij
|
|
|
|
Przed nią leżała mała błyskotka, mała a zarazem tak dla niej ważna. Dopiero co ją zdjęła z nadgarstka. Zakładała ją zawsze, mogła iść gdzieś w dresie ale bez bransoletki od niego czuła się pusta. Taka drobna rzecz a znaczyła dla niej tak wiele. Kiedy miała łzy tęsknoty w oczach to spoglądała na nią i wiedziała, wiedziała że on też jest gdzieś i tęskni równie mocno. Wierzyła w to. Może i była naiwna, ale wierzyła w każde jego słowo... / mocnomnieobejmij
|
|
|
|
Siedziała przed komputerem. Gorąca herbata w ręku, owinięta kocem. Patrzyła na jego zdjęcie, te które tak uwielbia. Widok delikatnego zarostu na jego policzku sprawiał, że miała ochotę się do niego przytulić. Poczuć ten twardy, szorstki zarost na swoim bladym ze zmęczenia policzku. Widziała jego grzywkę w która zawsze wplatała palce. Widziała jego dłoń, tą którą zawsze układał na jej policzku a ona się w nią próbowała wtulić. Tak bardzo za nim tęskniła... / mocnomnieobejmij
|
|
|
|
Dodaj komentarz