miała ochotę chociaż na chwilę zapomnieć o problemach. wybrała się na łąkę w okolicach jego domu, ponieważ była tak spokojna i rzadko odwiedzana. w swoją różową torebkę zapakowała kilka drinków, dużą czekoladę z orzechami, bańki mydlane, koc i głośnik do komórki. ponad siedem kilometrów przebyła rowerem, w dwadzieścia minut była na miejscu. rozłożyła cały zabrany sprzęt na kocu, wypiła i zjadła wszystko, włączyła ich piosenkę, biegała jak wariatka i puszczała bańki. po pewnym czasie zamknęła oczy i położyła się na trawie, nie zauważając miękkiego koca leżącego obok, nagle usłyszała głosy, ale ktoś nie odpowiadał. podniosła głowę, zobaczyła swojego byłego chłopaka stojącego ze łzami w oczach 15 metrów od niej, odwróciła się, a on odszedł tak zwyczajnie, ona zaś straciła jedyną szansę, by go odzyskać. / nienormalnaniezakrecona
|