|
Mam nadzieję, że udusisz się łzami z tęsknoty za mną
|
|
|
I będę mógł sobie kupić dużo książek i czytać je; będę wieczorami chodził do taniego kina, a nocami będę słuchał deszczu spadającego na miasto. I tak będzie aż do wiosny. I aż do wiosny nie będę do nikogo mówił o miłości.
|
|
|
Nie przestrasz się, proszę, gdy poczujesz moje wargi na szyi. Nie chciałem całować, to tylko bezradna miłość.
|
|
|
'Tak się niemądrze w niemądrych kochać'
|
|
|
Kochaj mnie. Potrzebuj mnie. Rozmawiaj ze mną. Pisz do mnie. Przytul mnie. Kochaj mnie. Kochaj mnie. Kochaj mnie. z poważaniem JA
|
|
|
Potrzebuję mężczyzny, który eksploduje kiedy pomyśli, że może mnie stracić.
|
|
|
Posyłam ci bezdomne moje serce. Co chcesz z nim zrób.
|
|
|
ile kolejnych mnie przyjdzie mi jeszcze poznać, pożegnać i pochować?
|
|
|
rozbierz mnie. z nieufności, apatii i niewiary. z kombinezonu zawiedzionych pragnień, bolesnej świadomości nostalgii i tęsknoty.
|
|
|
pytają, co mi jest, mówię, że serce mnie boli. i jest to prawda. coś się z nim dzieje niedobrego, przystaje albo gna jak szalone, do śmierci
|
|
|
ale teraz opowiadaj. i nie przestawaj mnie dotykać. jeśli możesz. i jeśli chcesz.
|
|
|
przyjdź. możemy się poniszczyć, napić, zapalić lub porozmawiać o bólu.
|
|
|
|