|
martusia005.moblo.pl
serce którego nikt nie kochał .
|
|
|
serce ,którego nikt nie kochał .
|
|
|
krzyczał, że jestem bez serca.
płakał a ja patrzałam się na niego obojętnie.
dziś wiem, że mogłam przynajmniej spróbować go pokochać.
|
|
|
Odchodzisz rozplątując uścisk naszych dłoni. Na pożegnanie rzucasz słowa
dla mnie tak ważne; że zadzwonisz, że będziesz. Ze łzami w oczach, choć
bardzo chcę mieć tę nadzieję, sceptycznie spoglądam na Twą twarz.
Oboje wiemy, że te słowa, to tylko lekki podmuch wiatru na osuszenie mych łez.
|
|
|
Za to że byłeś. dziękuje ;*
|
|
|
mimo wielkiej miłości do niego pożegnała się z nim przez sms,,
nie potrafiła spojrzeć mu w oczy i powiedzieć że umiera,wcisnęła mu kit że ma innego..
on wiedział że kłamie. poszedł do niej przytulił i powiedział że nigdy nie pozwoli jej odejść..
|
|
|
- To wszystko, to wyłącznie jest moja wina.
Moja!
- Taak. Bo to Ty się zdradziłaś, okłamałaś,
a na koniec pozostawiłaś ze złamanym sercem.
Ot tak, żeby Ci w życiu za wesoło nie było.
|
|
|
-odkąd mi go podarowałas ,nie zdjąłem go ani razu.
-Czy już wtedy tak wiele dla ciebie znaczyłam??..
Roześmiał się.
-Już wtedy byłaś dla mnie wszystkim
|
|
|
' - Pomyśl sobie, że to wszystko miałoby dziś zniknąć.
- Ty... Ty też.?
- Nie. Wszystko oprócz mnie.
- A to niech znika w cholerę. '
|
|
|
Piękny zimowy dzień. To wtedy zapytałeś mnie:
Czy spędzimy razem resztę życia ?
Moje oczy odpowiedziały za mnie. Tak, Najdroższy.
Stałam tam jak wryta widząc:
Twe ciepłe brązowe spojrzenie,
Nie było uśmiechu na Twej twarzy,
A jednak biła od Ciebie radość.
Nigdy nie zapomnę Twej postaci w tym pięknym dniu.
|
|
|
– zmieniłeś się.
– ty też przytyłaś.
|
|
|
kiedyś po prostu podszedł.
złapał mnie za rękę.
położył ją sobie na lewej piersi.
spytał:
'Czy tak bije serce kogoś, kto bajeruje?'
|
|
|
|