|
martusia005.moblo.pl
dziękuje za podpis d ale nie musiałaś nie wymagam tego ponieważ nie wszystkie wpisy są mojego autorstwa.. jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam
|
|
|
Wziął ją w ramiona i złozył na jej ustach pocałunek,
który mówił wszystko o długich dniach i nocach, kiedy za nią tęsknił.
|
|
|
Zielenią oczu ją uspokajaj.
|
|
|
Powiedz mi coś czego nie wiem
|
|
|
-Wiesz co?
- ...?
- Mam już tego dosyć. powiem co naprawdę o tym wszystkim myślę. Że tak naprawdę jesteś dla mnie wszystkim i że Cię kocham - dopowiedziała sobie w duchu.
- Dobrze więc słucham.
- Uważam, że jutro moglibyśmy pójść całą paczką trochę wcześniej niż się umawialiśmy..
- I to było takie ważne???
- A czego się spodziewałeś.. Wyznania miłości czy co?
|
|
|
skarbie, kiedy drapiesz, wiesz że będę gryzł
|
|
|
Wilson: Wiesz, że rozładował ci się telefon? Doładowujesz go czasem?
House (zdziwiona mina): Można go doładowywać? Zawsze kupowałem nowy.
|
|
|
Poczułeś sie lepiej gdy mnie sprowokowałeś zebym powiedziała Ci co czuje? .. Kolekcjonujesz wyznania miłosne?.
|
|
|
to było do przewidzenia. to, że wejdziesz i to, że nawet nie zapukasz.
|
|
|
Oduczyłeś mnie palić, nazywałeś mnie głupolem i łobuzem, przyzwyczaiłeś mnie do swojego oddechu na moim karku. Zawsze poprawiałeś mi szalik i zapinałeś kurtkę po samą szyję, robiłeś najlepszą herbatę i zawsze miałeś przy sobie chusteczkę - dla mnie, a co najważniejsze zawsze przy mnie byłeś. A teraz odchodzisz czuję się jak sierota bez serca, rąk i nóg
|
|
|
gdzieś czytałam, że zwykła obecność i mały buziak uzdrawia
|
|
|
Odejdź, to potrafisz najlepiej
|
|
|
|