 |
malyyyna.moblo.pl
chcesz wiedzieć jak kobiety potrafią kochać świadomie karmiąc cię miłością aby zatruć twoje ciało i umysł tylko po to aby cię zniszczyć? a na
|
|
 |
chcesz wiedzieć jak kobiety potrafią kochać, świadomie karmiąc cię miłością, aby zatruć twoje ciało i umysł, tylko po to, aby cię zniszczyć? a następnie, kiedy kończy się namiętność, wolą odejść? jednocześnie mamią cię obietnicami, robiąc z ciebie głupka? niemożliwe? to jeszcze nic.
|
|
 |
Śniłeś mi się... -Tak? To pewie koszmary miałaś. -Nie. Śniło mi się, że tańczymy na deszczu, a pod koniec był pocałunek... I stało się najgorsze... -Tzn? Co się stało? -Obudziłam się.
|
|
 |
Tak, przyznaje się. Nie ma godziny, w której bym o Tobie nie pomyślała. Nie ma dnia, w którym nie spojrzałabym na Twoje zdjęcie. A to wszystko przez to, że jesteś tak blisko, a jednak tak cholernie daleko.
|
|
 |
-Przykro mi to Pani oznajmić, ale jest Pani nieuleczalnie chora. -Co..? Na co? -Na miłość, proszę Pani.
|
|
 |
-Udajmy, że Cię nie kocham, że nie potrzebuję, że nie tęsknie i że nie płaczę. Bo tak będzie lepiej. Uzależnienia są złe, a Ty mnie uzależniasz. -Skoro tak wolisz... W tym momencie pękło jej serce. Tak bardzo chciała, żeby zaprzeczył.
|
|
 |
i tak czasem sobie myślę, że oj lepiej byłoby gdyby nie było mnie, a może nie, a może właśnie mylę się i tak sobie myślę, że wszystko czego pragnę czego chcę spala się zanim wyciągnę po to ręce, spala się.
|
|
 |
Pik. Pik. Rzucam się na telefon, bo przecież Ty napisałeś, prawda? Przeprosiłeś i będzie jak kiedyś? Odczytałam. To nie Ty, nie będzie tak jak kiedyś.
|
|
 |
Mówiła: Nie chcę Cię widzieć! A szukała Go wzrokiem na ulicy... Mówiła: Nie myślę o Tobie! A nie było chwili, by tego nie robiła... Mówiła: Nie odbiorę! A z nadzieją czekała na kolejny telefon... Mówiła: Nie tęsknię! A co dzień przeglądała wspólne zdjęcia... Mówiła: Nie kocham Cię! ...I tak stała się oszustem dla własnego serca.
|
|
 |
-Więc chcesz to zakończyć.?
- Tak.
- Ale jesteś tego pewna.?
- No tak.
- Skoro tak to powiedz patrząc mi prosto w oczy że Ci nie zależy i że mnie nie kochasz.
- Nie potrafię. ;(
- Wiedziałem...
|
|
 |
najważniejszy? był. dopóki nie zrozumiałam, że tu nie ma wzajemności.
był płacz, szloch, tupanie nogami.
ale kobiety przecież też mają honor. !
|
|
 |
Tęsknię za czymś czego nie miałam, nie znałam,
a potrafiło jednym spojrzeniem uszczęśliwić i uwolnić serce od conocnych rozpaczy.
Nie używając żadnego słowa, nie wydobywając z siebie ani jednego dźwięku.
Taki był
|
|
 |
I byłabym w stanie zabić wszystkie dziewczyny na świecie,
tylko po to żebyś ty nigdy nie zakochał się w innej.
|
|
|
|