|
kurwano.moblo.pl
chyba zbyt mocno Go wtedy kochałam by zrozumieć Jego prawdziwą naturę. chyba zbyt mało przejrzyście patrzyłam na Niego i Jego przepełniony wadami charakter. chyba b
|
|
|
"chyba zbyt mocno Go wtedy kochałam, by zrozumieć Jego prawdziwą naturę. chyba zbyt mało przejrzyście patrzyłam na Niego, i Jego przepełniony wadami charakter. chyba byłam zaślepiona, za co teraz płacę ogromną cenę, w postaci połamanego na kawałki serca, które nie chciało widzieć Go inaczej." - wyj3bane
|
|
|
|
Ja od zawsze miałam w sobie coś takiego... Coś takiego na przekór. Nie, nie będę Cię kochać jak wariatka. Nie, nie oddam Ci żadnej części mnie i prawdopodobnie połączy nas chwilowy romans, a nie miłość na całe życie. Nie ze mną plany o dzieciach, rodzince i psie w ogródku. Nie ma mnie na obrazku żadnej małej dziewczynki, nikogo nie trzymam za rękę. Mogę być miła jak coś chcę, ale to nie potrwa długo. Nie łudź się, że mnie zmienisz, za dobrze siebie znam. Nie pierdol mi tutaj o uczuciach, skoro u mnie ich brak. Najlepiej od razu idź inną drogą, bo ja zawsze wybieram najtrudniejsze. Najlepiej od razu odpuść, bo ja już dawno to zrobiłam./esperer
|
|
|
|
Ja jestem jedną z tych, która przywiązuje się do każdego miłego słowa. Tą, która zawsze wszystko wyolbrzymia. Zależy mi na innych o wiele bardziej, niż ja kiedykolwiek znaczyłam coś dla nich. Robię sobie nadzieje, a potem płaczę. Staram się tylko, żeby nikt nie zauważył tego, że jestem smutna. Często się śmieję, bo to kocham. Taka już jestem. Cholernie wrażliwa i wesoła.
|
|
|
I właśnie tym różnię się od innych dziewczyn. Ja do Ciebie nie wrócę, nie będę robić wszystkiego, żebyś tylko zwrócił na mnie uwagę. Zraniłeś mnie, więc spierdalaj. Nie jesteś nikim specjalnym, nie będę wybaczać, bo nie ma tutaj miejsca na drugą Matkę Teresę. W dupie mam co nas łączyło i co mogłoby łączyć. Nigdy nie będę jakimś ułamkiem, nigdy nie popatrzę już w Twoją stronę, bo tam za duży tłum śliniących się lasek. Poszedłeś na łatwiznę, jak zwykle na skróty, ups, ślepa uliczka. Nie dam Ci satysfakcji, że kolejna wróciła, że możesz robić wszystko, a one i tak przychodzą. Wiesz kto przychodzi? Puste idiotki, które mógłby mieć tutaj każdy, więc czym się szczycisz? Daj spokój, żaden z Ciebie plejer, raczej frajer, który wyznacza swoją wartość przez ilość zaliczeń. Serio? Serio myślałeś, że będę jak tamte, że wrócę, że polecę na tanią bajere o nieistniejącej tęsknocie? Śmieję Ci się w twarz, bo jesteś zerem. Upadłeś tak nisko, że nie ma obok już nikogo./esperer
|
|
|
|
Otworzyłam się przed Tobą jak przed nikim innym, byłam na każde Twoje skinienie i każdą prośbę, byłam gotowa rzucić najważniejszą rzecz i w danej chwili jechać do Ciebie, bo potrzebowałeś mojego wsparcia. Byłam Twoim Aniołem Stróżem, tak zawsze o mnie mówiłeś. Poniekąd tak to działo. Martwiłam się o Ciebie, kiedy długo nie wracałeś z imrezy i nie odbierałeś telefonów, byłam prywatnym konfesjonałem, który zawsze dawał Ci rozgrzeszenie. Nie potrafiłam inaczej, byłeś zybyt ważną częścią mojego życia. Żyłeś we mnie tym samym dając mi bezpieczeństwo i miłość, którą nie często, ale mimo wszystko mi okazywałeś. Jednym słowem, gestem, czynem, zepsułeś wszystko. W jednej krótkiej chwili runął cały domek z kart, który był naszym wspólnym życiem. Zbyt wiele poświęciłam budując między nami więź, która i tak pękła. Więc proszę, nie miej do mnie pretensji, że się żalę, po prostu oddałam Ci swoje serce, niczego nie oczekując w zamian, teraz rozumiesz gdzie popełniłam błąd?
|
|
|
|
Gdybyś chciał, bym umarła dla Ciebie - umarłabym.
|
|
|
|
DOSKONALE WIESZ, ŻE ZAWSZE JESTEM I ZAWSZE BĘDĘ.
|
|
|
|
wiesz, ja chyba za bardzo dałam mu odczuć, że mi na nim zależy. że bez niego nie umiem normalnie żyć i funkcjonować. on to wykorzystuje. wie, że, jak zrobi coś złego, to mu mimo wszystko wybaczę. wie, że do niego wrócę. jestem zbyt słaba. wolę by mnie ranił i był ze mną. niż miałabym żyć bez niego. / i.need.you
|
|
|
|
Kobieta jest traktowana przez mężczyznę tak, jak sama sobie na to pozwala.
|
|
|
|
Skąd się biorą tacy przyjebani ludzie? Wymiękam...
|
|
|
|
Kocham Cię, tak mocno.
|
|
|
|
Nieważne jak trudno będzie, ale chcę iść przez to pojebane życie z Tobą.
|
|
|
|