|
magicznemarzenia.moblo.pl
Z każdym dniem coraz mniej we mnie radości z życia.Z brzucha odfruwają motyle a na straży mej duszy nie stoją już anioły. Każdego dnia zadaję sobie to samo pytanie:
|
|
|
Z każdym dniem coraz mniej we mnie radości z życia.Z brzucha odfruwają motyle, a na straży mej duszy nie stoją już anioły.
Każdego dnia zadaję sobie to samo pytanie:
,,Czy wciąż Cię kocham?,, i za każdym razem nie umiem na nie odpowiedzieć.Może nie mogę przestać Cię kochać, a może po prostu nie chcę?
Ach... Gdybym mogła cofnąć czas wszystko potoczyłoby się inaczej.Wiem, że to była Twoja wina, a mimo wszystko chce winić za to siebie...
...i wiem czemu tak jest! Chciałabym, aby to była moja wina i żebym mogła swój błąd naprawić, bo boję się, że ty tego nie zrobisz i już nigdy nie otrzymamy szansy by znowu by razem...
|
|
|
Czasami chciałabym, żeby z lekkością i gracją motyle zamykać poprzednie rozdziały mojego życia. Zataczać błękitne kręgi na przeźroczystym powietrzu, by nigdy nie wrócić do poprzedniej sekundy, poprzedniego oddechu.
|
|
|
Kiedyś zrozumiesz, że miłość to nie motyle w brzuchu i drżące ręce, ale coś co powoduje, że ludzie się o siebie martwią, są śmiesznie zazdrośni, że im na sobie zależy, są gotowi do poświęceń dla tej drugiej osoby i są dla siebie najważniejsi.
|
|
|
Uważaj, bo jak zgubisz klucz
do własnej duszy to
kto odkurzy pusty pokój w twoim sercu,
kto w nim wtedy zamieszka,
kto włączy melodię uczuć,
i kto wpuści motyle przez okno?
|
|
|
I znowu mieć 6 lat.
Biegać beztrosko po barwnych łąkach,
łapać motyle,skakać wysoko do chmur,wirować wśród drzew...
nie przejmować się otaczająca nas szara rzeczywistością,
która jest nasz beznadziejny świat...
Od małego marzymy o dorosłości.
"Robienie tego na co ma się ochotę..."
Lecz gdy już dorastamy wcale nie jest tak pięknie,
łatwo i wspaniale.Życie staje się trudne.
Cierpimy płaczemy po kątach z rożnych przyczyn.
Co z tego że mamy w dłoni "legalnie" piwo czy fajkę,
skoro i tak wszystkie problemy wciąż nas przytłaczają a
sprawy nas przerastają...?
Ah...tak bardzo bym chciała mieć beztroskie życie dziecka.
Być małym "szkrabem" goniącym bezsensu za motylem marzeń i wyobraźni...
|
|
|
Ludzie są podobni do kwiatów. Jedni jak róże, "piękni",lecz z kolcami. Inni "nietykalni" jak kaktusy. A ja? Ja będę sobie fiołkiem kwitnącym po drugiej stronie tęczy,przy którym odpoczywają motyle.
|
|
|
Wiesz dlaczego ludzie się rozstają? Na świecie są miliardy kobiet i równie dużo mężczyzn.Skoro każdemu mężczyźnie pisana jest tylko jedna kobieta,przy takim zasobie,nie trudno jest o pomyłkę,ale nie trudno też o zwątpienie i pokusę.Ludzie mylą miłość z zauroczeniem.Wiesz czym? Motylkami w brzuchu.Myślą,że 'motyle w brzuchu' są znakiem miłości.Ale one są tylko znakiem zauroczenia,które jest wyłącznie takim 'plemnikiem',który może spłodzić prawdziwe uczucie.Ja nigdy nie czułam motyli w brzuchu.Kiedyś zrodziłam miłość z nienawiści i była dużo silniejsza niż ta,która rodzi się z motyli.
|
|
|
Nienawidzę Cię! Nienawidzę Twoich oczu dla których gotów byłabym oddać wszystko, Twojego uśmiechu przez który miękną mi nogi i sposobu Twojego bycia przez który za każdym razem czuję te cholerne motyle w brzuchu! Nienawidzę Cię za to jak mną gardzisz i nienawidzę tego,że nie potrafię temu zaprzestać.
Lecz najbardziej Nienawidzę Ciebie za to, że za każdym razem, gdy Cię widzę mam ochotę Cię przepraszać za to,że nie jestem taka jaką chciałbyś abym była.
|
|
|
Zamiast Twojej osoby w głowie siedzi mi ktoś zupełnie inny..
Przecież Cię kocham! Tak, Kocham!
Ale to przy Nim mam motyle w brzuchu...
|
|
|
Nie sądziłam, że jeszcze kiedykolwiek poczuję motyle w brzuchu.
A już na pewno nie myślałam, że będzie to ponownie Jego zasługa.
|
|
|
Potrzebuje:
-kardiologa - by naprawił moje serce
- plastyka - na na mej twarzy znów zagościł uśmiech
- okulisty - bym cie już nigdy nie zobaczyła
- neurologa - by wymazał mą pamięć
- chirurga -by wypuścił motyle z brzucha
- pediatry - by znów być dzieckiem mającym beztroskie życie...
|
|
|
|