głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
magichypnosis Płatki róż sypią mi się z rękawa. Niech kończy się świat! Znów nam siebie ubyło. Niewiele tu po mnie niewiele tu po mnie... Tyle zostanie co nic. Co wargi zagry

magichypnosis

magichypnosis.moblo.pl
Płatki róż sypią mi się z rękawa.
Płatki róż sypią mi się z rękawa. teksty

magichypnosis dodano: 3 marca 2010

Płatki róż sypią mi się z rękawa.

Niech kończy się świat! teksty

magichypnosis dodano: 2 marca 2010

Niech kończy się świat!

Znów nam siebie ubyło. teksty

magichypnosis dodano: 2 marca 2010

Znów nam siebie ubyło.

Niewiele tu po mnie  niewiele tu po... teksty

magichypnosis dodano: 28 luty 2010

Niewiele tu po mnie, niewiele tu po mnie...

Tyle zostanie co nic. Co wargi... teksty

magichypnosis dodano: 28 luty 2010

Tyle zostanie co nic. Co wargi zagryzione do krwi.

Boję się tego  co robi z nami czas. teksty

magichypnosis dodano: 28 luty 2010

Boję się tego, co robi z nami czas.

To chyba nie zazdrość. To coś... teksty

magichypnosis dodano: 28 luty 2010

To chyba nie zazdrość. To coś dużo gorszego, coś, co funduje znacznie dłuższą i boleśniejszą śmierć. To cholerne przeświadczenie, że ktoś wkrada się do Twojej bajki i wyrzuca Cię za drzwi. Zasiada w Twoim fotelu, pali Twoje fajki, pije kawę z Twojego, kurwa mać, ulubionego kubka! Realizuje z Nim Wasze plany, spełnia Wasze marzenia i wskakuje na Twoje miejsce na kursie jazdy na desce, które On obiecał Ci już dawno. A Ty stoisz za dźwiękoszczelną szybą i widzisz jak przeżywa Twoje życie za Ciebie. Możesz tylko patrzeć. Nie jesteś wtedy 'bulletproof' i gówno prawda, że stanowisz sama ze sobą zajebistą całości. Jeszcze przez chwilę uderzasz pięściami w okno, ale zaraz pokruszysz się i znikniesz.

Niebo aż pęka z nadmiaru piękna. teksty

magichypnosis dodano: 27 luty 2010

Niebo aż pęka z nadmiaru piękna.

Śpij spokojnie Piękna. teksty

magichypnosis dodano: 27 luty 2010

Śpij spokojnie Piękna.

Czekanie. Na spełnienie marzeń  co... teksty

magichypnosis dodano: 27 luty 2010

Czekanie. Na spełnienie marzeń (co najmniej tak, jakby mogły spełnić się bez naszej ingerencji), na Ciebie (co najmniej tak, jakbyś zamierzał wrócić), na ulubioną piosenkę w radiu (i tak zagrają ją, gdy wyjdziesz do toalety).

Mija siódmy miesiąc a ja wciąż... teksty

magichypnosis dodano: 25 luty 2010

Mija siódmy miesiąc a ja wciąż zagryzam wargi z bólu, staczam się na samo dno (potocznie zwane podłogą). Układam się na nim wygodnie i czekam, aż minie. Tam jest mi całkiem bezpiecznie, bo czuję, że nie upadnę niżej. Mija siódmy miesiąc, a ja wciąż każdego wieczoru uderzam głową w umywalkę. Czasem chciałabym, żebyś okazał się skończonym chujem. Wtedy oplułabym Twoja twarz śmiejącą się do mnie z jednego z wielu zdjęć, umarłabym z żalu, potem narodziła się z przekonaniem, że nie jesteś wart ani mojej głowy, ani umywalki z Ikei. Ale nie-Ty odszedłeś z pieprzoną klasą prosząc o zrozumienie. I nigdy nie zniknąłeś na zawsze. Dotrzymałeś wszystkich obietnic, spełniłeś wszystkie prośby. Wciąż jesteś dokładnie taki, jakim Cię pokochałam. Może tylko troszczysz się mniej, lecz i tak bardziej niż powinieneś skoro przestałam znaczyć cokolwiek. I wiem, że nie mogę mieć Ci za złe niczego, bo nie z Twojej winy przestałeś mnie kochać. Szczęściarą jestem, bo przez kilka chwil byłam dla Ciebie wszystkim.

Noc się kiedyś skończy. teksty

magichypnosis dodano: 24 luty 2010

Noc się kiedyś skończy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć