 |
maalenstwo.moblo.pl
dziękuje Ci najlepsza przyjaciółko za to że zabrałaś mi jedyną osobe na której napawde mi zależało. gdy ja z nim byłam mówiłaś że nawet przystojny nie jest a teraz?
|
|
 |
dziękuje Ci najlepsza przyjaciółko za to, że zabrałaś mi jedyną osobe, na której napawde mi zależało. gdy ja z nim byłam mówiłaś, że nawet przystojny nie jest, a teraz? 'to było przed naszym zerwaniem, ale po zobaczyłam jaki jest naprawde.' kurde. po co kłamiesz, co? nie lepiej od razu powiedzieć, że chciałaś ten związek zepsuć? pf. prosisz o wybaczenie? chcesz się pogodzić? dobra. pogodzić się mogę, ale nigdy Ci nie wybacze! i nie proś suko, żeby było tak, jak kiedyś, bo nigdy nie będzie!
|
|
 |
Mam obsesję na Twoim punkcie . ! Łzy same napływają mi do oczu ... Tak bardzo chciałabym się do Ciebie przytulić .. Poczuć Twoje ciepło ... Bicie Twojego serduszka... Chciałabym móc znowu poczuć zapach Twego ciała... Czuć dreszcz na ciele , gdy patrzysz na mnie swoim groźnym wzrokiem . Nie spać po nocach wysyłając do Ciebie setki smsów . Karmić wzrok Twoim uśmiechem .
|
|
 |
.Nie odnajdę nigdy tamtych dni I nie wrócę nigdy tam..
|
|
 |
ja go tylko lubię. ja go tylko lubię. ja go tylko lubię, do cholery!
|
|
 |
nie wracaj , nie pisz , nie dzwoń , nie patrz , nie żałuj - nie chcę Cię znać i to wszystko tylko dlatego że tak fantastycznie zrobiłeś mnie w chuja, wiesz ?
|
|
 |
'Cierpienie należy do życia. Jeśli cierpisz, znaczy, że żyjesz. Pogódź się z tym mała dziewczynko. '
|
|
 |
` Tak kochamy marzenia, że boimy się je realizować...
|
|
 |
nie potrafię Cię znienawidzić. nie mogę.
|
|
 |
"- Daj mi rękę - poprosił, nie patrząc na nią. - Po co? - próbowała żartować. - masz już kogo trzymać za rękę. (...) - Jesteś zazdrosna? Ty? - spytał z niedowierzaniem. Ona spuściła wzrok, żeby nie wyczytał w jej oczach. Wpatruje się w bursztynowy blask szklanki i odzywa się dopiero po dłuższej chwili - Chciałbyś, żebym płakała po Tobie? Już za późno. Już swoje przepłakałam. - Szybko się pocieszyłaś."
|
|
 |
mijam ludzi, w nikim nie odnajdując `tamtego` uśmiechu.
|
|
 |
'on jest dla Ciebie jak narkotyk. - nie wypominał mi tego, po prostu stwierdził fakt. - widzę też nie nie potrafisz bez niego żyć, już za późno.. ale związek ze mną byłby dla Ciebie zdrowszy.. byłbym Twoim słońcem, Twoim powietrzem .. Kąciki moich ust wygięły się w smutnym półuśmiechu. - Wiesz, że kiedyś nawet tak o tobie myślałam ? Że jesteś moim słońcem ? Odganiałeś dla mnie chmury. Westchnął. - Z chmurami sobie poradzę, ale nie mogę walczyć z zaćmieniem. przyłożyłam mu dłoń do policzka. Czując mój dotyk na skórze, zrobił wydech i przymknął powieki. Przez minutę wsuchiwałam się w miarowe bicie jego serca.'
|
|
 |
Serce uspokój się, proszę.
|
|
|
|