| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | lubiejakoddychasz.moblo.pl Są sytuacje  które cholernie bolą  ale mimo wszystko musimy się do nich dopasować  spróbować żyć.  lubiejakoddychasz. |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Są sytuacje, które cholernie bolą, ale mimo wszystko musimy się do nich dopasować, spróbować żyć. /lubiejakoddychasz. |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Stałam sama pod szkołą, moje serce przyspieszało na każde jego zerknięcie w moją stronę, na widok jego niebieskiej bluzy i jeszcze bardziej niebieskich tęczówek. Jestem chora! Uzależniona od jego widoku. ;-) /lubiejakoddychasz. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| bądź - niczego więcej od Ciebie nie oczekuję. /lubiejakoddychasz. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| I trzymam cały dzień w dłoni ten pierdolony telefon z nadzieją, że może poczuję wibracje, świadczące o przychodzącej wiadomości. /lubiejakoddychasz. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Byli na imprezie. Osobno. Ona tańczyła z kim popadnie, on stał pod ścianą mierząc ją wzrokiem. W końcu nie wytrzymał, wziął dziewczynę w ramiona sycząc cicho - Jestem zły i zazdrosny. Zadowolona?-
Wtuliła się w jego szyję - Bardzo. - Odpowiedziała, czując, jak coraz to mocniej przyciska ją do swojej klatki piersiowej. - Nie chcę Cię stracić, rozumiesz? - Przestając tańczyć, patrząc mu w oczy i ściskając jego nadgarstki powiedziała: -To nie trać. /lubiejakoddychasz. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Miejsce między Twoimi ramionami jest moim niebem. /lubiejakoddychasz. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| w oczach szklanka. /lubiejakoddychasz. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Chodź. Usłysz, jak szybko bije mi serce... /lubiejakoddychasz. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| w źrenicach nieme pytania... /lubiejakoddychasz. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Obiecuję, że patrząc mi w oczy, nie ujrzysz swojego odbicia. /lubiejakoddychasz. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Bo wiesz... Miało być dobrze, jak nigdy, a jest tak, jak kiedyś marzyłam, żeby nie było. /lubiejakoddychasz. |  |  
	                   
	                    |  |