|
lovexlovex.moblo.pl
Wciąż łudziła się że jej Anioł Stróż pojawi się znikąd pozwoli zapomnieć o wszystkich krzywdach pomoże naprawić błędy i zrozumieć każde uderzenie jej serca które zdaw
|
|
|
Wciąż łudziła się, że jej Anioł Stróż pojawi się znikąd, pozwoli zapomnieć o wszystkich krzywdach, pomoże naprawić błędy i zrozumieć każde uderzenie jej serca, które zdawało się bić w nieznanym rytmie.
|
|
|
Chcę leżeć na plecach i palić papierosy; chcę nie martwic się światem, niech świat mnie mija; chcę by kwitły jabłonie, dojrzewały śliwki; chcę palić papierosy, malować obrazy słowami, chcę krzyczeć, chcę, żebyś mnie kochał, chcę czuć zapach Paryża, chcę mieszkać w New York City i palić papierosy; chcę leżeć na trawie, przyglądać się chmurom, chcę się z tobą kochać, chcę się śmiać, chcę płakać, chcę pic wino i nie pamiętać niczego; chcę tworzyć światy z papieru i niszczyć je gniewnymi skreśleniami, chcę oddychać, chcę palić, chcę ignorować złośliwe posunięcia czasu na mojej twarzy, chcę Ciebie, chcę.
|
|
|
i nagle pada kilka słów, odwracasz się i sama nie wiesz gdzie iść, każda ze znanych dróg wydaje się zła. najchętniej usiadłabyś na krawężniku zanosząc się płaczem. brzmi znajomo, prawda?
|
|
|
-Kocham Cię!
-Ale przecież przysięgaliśmy, że nigdy nie będziemy razem.
-Ale nie przysięgałam, że nigdy się w Tobie nie zakocham.
|
|
|
I niby w ciepłym kącie jest cudnie , ale wole Twe ramiona.
|
|
|
Najgorzej było wieczorami, gdy siadała na łóżku i czuła,
że tak naprawdę nie ma nic..
|
|
|
I gdy pytali ją - co u niego, tak ciężko było jej przyznać, że nie wie..
|
|
|
Wszystko wirowało, gdy on na nią patrzył..
|
|
|
patrzyłam na zachód słońca..taki banalnie czerwony..i niezwykle tajemniczy.
|
|
|
Trudna miłość...
Mogłabyś być prostsza...
Mogłabyś...
Wtedy jednak nie byłoby natłoku myśli,
który męczy, ale przecież rozwija.
Nie byłoby niepewności,
która odbiera oddech... i dodaje skrzydeł.
Ani nocy nieprzespanych do świtu,
kiedy aksamit nocy uwalnia zarys Twojej dłoni.
Nie byłoby... spełnienia.
Czyż nie ceni się bardziej
Tego, co rodzi się w bólu?
Powinnam więc chyba dziękować losowi,
że... jest tak pięknie trudna
Moja Miłość...
|
|
|
|