![lovexlovex Kochała go był dla niej wszystkim – całym światem sensem jej życia. Zawsze gdy mówił że ją kocha i jest jego malutką księżniczką czuła się jak w bajce. Była z n](http://files.moblo.pl/0/2/67/av100_26725_aniajpg.jpg) |
lovexlovex.moblo.pl
Kochała go był dla niej wszystkim – całym światem sensem jej życia. Zawsze gdy mówił że ją kocha i jest jego malutką księżniczką czuła się jak w bajce. Była z nim prze
|
|
![Kochała go był dla niej wszystkim... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/67/av65_26725_aniajpg.jpg) |
Kochała go, był dla niej wszystkim – całym światem, sensem jej życia. Zawsze gdy mówił, że ją kocha i jest jego malutką księżniczką czuła się jak w bajce. Była z nim przeszczęśliwa do czasu kiedy przeczytała rozmowę jego z inną „wiesz jestem z nią, ale to tylko z nudów, a poza tym są jeszcze 3 inne”. Był to cios prosto w jej serce. Świat stracił kolory, a jej życie zamieniło się w smutną monotonię.
|
|
![Teraz została sama. Całkiem sama.... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/67/av65_26725_aniajpg.jpg) |
Teraz została sama. Całkiem sama. On odszedł, ma inną. Jej pozostały wspomnienia , uschnięta róża, którą wręczył jej na przeprosiny i misiek do którego przytula się każdej nocy marząc, że jest to on. Niby zwykłe rzeczy, a dla niej są to największe skarby jakie posiada.
|
|
![tak strasznie pasujesz do mojej... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/67/av65_26725_aniajpg.jpg) |
tak strasznie pasujesz do mojej barwnej przyszłości. pachniesz, przesiąkłeś nią ;-**
|
|
![powiedział jej że to jest koniec.... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/67/av65_26725_aniajpg.jpg) |
powiedział jej, że to jest koniec. tym samym zabrał jej powietrze, sens życia, oraz zatrzymał pracę jej serca. uruchomił kanaliki łzowe, które już nigdy nie zatrzymały tych przeszklonych łez.
|
|
![szli jak w każde jesienne... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/67/av65_26725_aniajpg.jpg) |
szli jak w każde jesienne popołudnie na spacer, zawsze tymi samymi alejami. on, zmieszany niezręczną ciszą, w końcu się odezwał.
- skarbie, czy coś się stało?
- jej oczy napełniły się łzami. po chwili zaczęła krzyczeć.
- czy Ty mnie jeszcze, ku^wa, kochasz?
- ludzie patrzyli się na nią jak na skończoną idiotkę, jednak to ją nie obchodziło. jak przez mgłę, widziała tylko jego.
- dlaczego pytasz? przecież wiesz...
- wpadła w jeszcze większy gniew. w jeszcze większy płacz. - mam Ci przypomnieć?! właśnie minęliśmy drzewo, pod którym przytuliłeś mnie pierwszy raz. za każdym razem, kiedy przechodziliśmy koło tego dębu, przytulałeś mnie po raz kolejny. mam mówić dalej?!
- nie kocham Cię. - odszedł.
|
|
![siedząc nad rzeką czekała na... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/67/av65_26725_aniajpg.jpg) |
siedząc nad rzeką czekała na niego. wiatr rozwiewał jej włosy a słońce nadało im rudawy odcień. wyglądała nadzwyczaj pięknie. usłyszała kroki. automatycznie na jej twarzy pojawił się uśmiech. nie musiała się odwracać żeby upewnić się że to on po prostu to czuła. po chwili niepewnie usiadł koło niej. nawet się nie przywitał patrzył jedynie w dal. przytuliła go tak jak zawsze najbardziej lubił. siedziała w ciszy wtulona w niego.
- to... to koniec. wykrztusił. jej serce wpadło w arytmię z oczu pociekły słone krople. po kilku sekundach podniosła zalaną łzami twarz znad jego piersi. wciąż na nią nie patrzył. wstał. odszedł.
- jesteś mi tak bardzo potrzebny... wyszeptała.
|
|
![Chodziłam właściwie bez celu w... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/67/av65_26725_aniajpg.jpg) |
Chodziłam właściwie bez celu w mokrym wilgotnym mroku, do butów przyklejały mi się śliskie liście, nade mną przez łyse powyginane konary drzew przeświecało żółte światło przymglonych latarń, gdzieś daleko, w perspektywie ulic majaczyły sylwetki przygarbionych ludzi spieszących w sobie tylko wiadomym celu i kierunku.
|
|
![Ona mówiła: Kocham Cię...... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/67/av65_26725_aniajpg.jpg) |
Ona mówiła:
Kocham Cię...
Krzyczała:
Nie odchodź!
Płakała:
Proszę zostań ze mną jesteś moim sercem
Szeptała:
Umrę...przecież nie można żyć...bez serca...
A ondwrócił się i odszedł.
Kilka dni później przeczytał na klepsydrze:
Ona mówiła:
A on jej nie słuchał
Krzyczała:
A on nie reagował
Płakała:
A on nie widział jej łez
Szeptała:
A on po prostu odszedł
...Umarła...
Stwierdzono brak serca!
W jego oczach pojawiły się łzy
On mówił:
Wróć
Krzyczał:
Przepraszam
Płakał:
Proszę wróć, wszystko naprawie
Szeptał:
Kocham Cię...
Lecz ona już go nie słyszała
...ODESZŁA...
|
|
!['ciii nie przeszkadzaj gdy ona... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/67/av65_26725_aniajpg.jpg) |
'ciii nie przeszkadzaj gdy ona płacze. ; (
|
|
![Jak widzisz jest coraz lepiej. Czuje... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/67/av65_26725_aniajpg.jpg) |
Jak widzisz,jest coraz lepiej.
Czuje się świetnie gryząc nadgarstki powstrzymują krzyk.
Siedzę kolejny dzień w przepoconej piżamie trzymając w ręku kakao które już dawno się popsuło.
Kocham to uczucie gdy pękają szwy w połatanym sercu.
Prawda,że jest bosko?
|
|
![„Księżniczka ziewnęła i... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/67/av65_26725_aniajpg.jpg) |
„Księżniczka ziewnęła i otworzyła szeroko oczy. Wstała z łóżka i postanowiła, że pójdzie do kuchni zrobić sobie kawę. W tym czasie rycerz przekraczał już bramę zamku, nieświadomy tego, że jego pocałunek jednak zdołał przebudzić księżniczkę ze snu. Kiedy wróciła z kawą i wyjrzała przez okno zobaczyła, jak rycerz ze spuszczoną głową odjeżdża na swoim białym rumaku w siną dal. Księżniczka krzyknęła za nim, ale był już za daleko, żeby ją usłyszeć.” Nie wszystkie bajki kończą się dobrze. Po prostu się nie dogadali. Przepadło.
|
|
|
|