|
loveperfection.moblo.pl
Gdy siedziałam w parku na huśtawce podeszła do mnie mała dziewczynka i spytała A gdzie jest twój ksionze? . Uśmiechając się przez łzy odpowiedziałam Zakochał się w inne
|
|
|
Gdy siedziałam w parku na huśtawce podeszła do mnie mała dziewczynka i spytała -A gdzie jest twój ksionze? . Uśmiechając się przez łzy odpowiedziałam -Zakochał się w innej księżniczce..
|
|
|
-obiecaj mi, że nigdy nie zapomnimy, kim dla siebie jesteśmy, ile razem przeżyliśmy i ile jeszcze przejdziemy, obiecaj mi, że będziemy zawsze i nie będziemy musieli przypominać sobie, że powinniśmy być, obiecaj mi, że za miesiąc, pół roku czy dwa lata z takim samym zapałem będziemy planować swoje wspólne życie, obiecaj mi, że będąc na drugim końcu świata nie będę musiała zastanawiać się, co w tym momencie robisz, bo właśnie będziemy kolejną godzinę gadać przez telefon, obiecaj mi, że nigdy nie będę musiała płakać podczas oglądania naszych wspólnych zdjęć, obiecaj mi, że nie muszę się niczego obawiać. obiecaj mi, proszę..
|
|
|
Siedziała na łóżku w pokoju. Wpatrując się w ścianę widziała jego..Tak bardzo chciała żeby przyszedł i bez słowa ją przytulił , a gdy pomyślała że to przeszłość kryształowa łza spłynęła jej po policzku..
|
|
|
I znowu się zawodzę na Tobie, nienawidzę. Unosisz mnie do samych gwiazd, krążę po niebie w Twoim zapachu, a potem tak naiwnie i niespodziewanie spadam na samą ziemie i ciężko mi się podnieść. Cicho płaczę i wspominam znowu, jak było kiedyś. A teraz gdy potrzebuje Twojej ręki na otarcie, łez boję się po nią sięgnąć, by się znów nie zawieść.
|
|
|
Usiadła na łóżku, cała zapłakana. Nie wiedziała jak powstzrymać ból, schowała głęboko ręce by nie zrobić nic głupiego.
Najgorsze było to że nie mogła zwalić winy na niego, bo on ją kiedyś kochał ale ona zaślepiona odrzucała jego uczucie.
Kiedyś. Nienawidziła tego słowa. Przeszywało ją bólem i z oczu wypłynął potok łez.
|
|
|
Może za kilka lat miniemy się na chodniku, a nawet nie będziemy wiedzieć, a może będzie tak, że się do siebie uśmiechniemy, spojrzymy na siebie ze zdziwieniem i po chwili pójdziemy dalej, jakby nic się nigdy nie stało. Może być też tak, że wpadniemy w sobie w ramiona i odnajdziemy gdzieś to szczęście, którego szukamy. Może będziemy sobie obojętni. Może nie będzie już któregoś z nas. Może zapomnimy. Może będziemy mieć się cały czas w głowach. Chęć odnalezienia pozostanie w nas gdzieś. Może być tak, że poznamy się na nowo kiedyś, gdzieś i pokochamy. Może...
|
|
|
Znowu łzy.
Moje.
Tak dawno ich nie było.
Napłynęły znowu.
Za słowa,
Moje zdanie,
Rzeczywistość
I czyny, jakich nie było.
Myslałam odpuść, dla świętego spokoju,
Lecz duma nie pozwala mi upaść.
|
|
|
rzucił deskę i przybiegł. -co ty tu robisz? -odgarnął sobie niesforną grzywkę. -potrzebuję Cię. -wbiłam wzrok w chodnik i niepewnie złapałam za kawałek jego koszulki miętoląc ją w dłoniach. -wiem, nie powinnam .. przepr .. -nie dokończyłam. nie pozwolił mi dokończyć. nawet nie zauważyłam kiedy połączył swoje usta z moimi. nie zważał na gwizdy swoich kumpli, tylko całował mnie z tą samą zachłannością co kiedyś. -do tej pory nie zapomniałem smaku twoich ust.- wyszeptał.
|
|
|
Na stole stały cztery świeczki. pierwsza rzekła nagle. : "jestem dobrem - ludzie już mnie nie potrzebują, wiec mogę zgasnąć.." druga świeczka dodała. : "jestem sprawiedliwością, dziś nikt mnie już nie potrzebuje!" obie świeczki zgasły.. trzecia,zasmucona rzekła. : "jestem miłością - na mnie ludzie mają coraz mniej czasu,wiec i ja zgasnę.." trzy świeczki zgasły. do pokoju weszła młoda kobieta i ze smutkiem popatrzyła na zgaszone świeczki. czwarta świeczka odpowiedziała. : "nie martw się, jestem nadzieją, póki ja istnieje wszystko można zacząć od nowa..".
|
|
|
Nienawidzę Cię za wszystko.
Za to że dałeś mi tą cholerną nadzieje z której i tak nic nie wyszło.
Za nieprzespane noce i litry połykanych łez.
Nienawidzę Cię za wiele rzeczy, a przede wszystkim za to,
że mimo tego jak doskonale Cię znam
wciąż Cię Kocham czując się z tym żałośnie.
|
|
|
10 Przykazań ucznia
1. Nie gryź ołówków-lasów coraz mniej.
2. Nie kuj na blachę-pamiętaj, że zawsze możesz wykorzystać tylko 10% swojego mózgu.
3. Nie zgrzytaj zębami-twój dentysta ma jeszcze innych pacjentów.
4. Nie bój się rozdawania kartkówek-módl się, żeby twoja zginęła.
5. Kiedy dostaniesz jedynkę, pożal się przyjaciółce, byle... nie za mocno.
6. Nie wpadaj w panikę przy nauczycielach-w końcu to też ludzie...
7. Nie traktuj odpowiedzi przy tablicy jak koniec świata-to dopiero początek.
8. Przerwa to krótkie święto, ciesz się -byle nie za głośno.
9. Nie obgryzaj paznokci na pierwszej lekcji-zostaw trochę na później.
10. Nie ucz się tyle-raz się żyje!!!
|
|
|
Czekolada lepsza od faceta ;)
Czekolada nie krytykuje Ciebie.
Twoi rodzice zawsze pochwalą twoją czekoladę.
Czekolada nie bedzie Cię oszukiwać.
Możesz iść z czekoladą do łóżka i nie będzie żadnego kłopotu.
Zawsze wiesz gdzie była twoja czekolada.
Czekolada nigdy nie lamentuje jeśli nie byłaś dla niej dobra.
Czekolada nie potrafi Cię Opuścić.
Nie musisz tłumaczyć się przed czekoladą "bólem głowy".
Czekolada nie wychodzi z "chłopcami" i nie zostawia Cię samej.
Czekolada zawsze smakuje dobrze.
|
|
|
|