|
lovekolorowe.moblo.pl
Twój widok wyzwala dla mnie litość dla samej siebie. Czuje się jak rozpadam się na drobne cząsteczki których nikt nigdy nie zdoła pozbierać..
|
|
|
Twój widok wyzwala dla mnie litość dla samej siebie.
Czuje się jak rozpadam się na drobne cząsteczki,
których nikt nigdy nie zdoła pozbierać..
|
|
|
Wreszcie juz wiem, że jestes tylko pięknym chłopcem
i byc może nigdy nie zmienisz się w mężczyznę.
Dziękuje ci za ta lekcję, choćby po to warto cie było spotkać...
|
|
|
Zyj intensywnie, umieraj młodoo..
|
|
|
Tęsknię za czymś czego nie miałam, nie znałam, a potrafiło jednym spojrzeniem uszczęśliwić i uwolnić serce od conocnych rozpaczy. Nie używając żadnego słowa, nie wydobywając z siebie ani jednego dźwięku. Taki był..
|
|
|
czasami lubię wieczorem wyjść sama na spacer, pójść do parku i usiąść na ławce,udawać, że na kogoś czekam, w nadziei, że rzeczywiście przechodzić będziesz tą drogą, zatrzymasz się, usiądziesz obok i powiesz, że właśnie szukałeś tej jedynej.
|
|
|
czasami lubię wieczorem wyjść sama na spacer, pójść do parku i usiąść na ławce,udawać, że na kogoś czekam, w nadziei, że rzeczywiście przechodzić będziesz tą drogą, zatrzymasz się, usiądziesz obok i powiesz, że właśnie szukałeś tej jedynej.
|
|
|
- Dlaczego nie spisz? - A Ty? - Zaraz się położę, muszę pomyśleć.. - A o czym? - A o czym, o wszystkim.. o Tobie... - A o czym o mnie? - Że się bardzo ciesze, ze Cie mam i ze będzie mi bardzo smutno, jeżeli będziesz musiał odejść... - to nie pozwól mi odejść... obiecaj - zrobię dla Ciebie wszystko.. - nie trzeba wszystko! - tylko co ?. - TYLKO MNIE KOCHAJ!
|
|
|
-Czy Ty nadal Go kochasz.? -Z każdym dniem coraz bardziej... -Zapomnisz...? -O miłości swojego życia.? Wątpie...
|
|
|
To zadziwiające, ile te piwne oczy z brązową czuprynką potrafią zrobić. Udało im się rozkochać mnie, małą bezbronną dziewczynkę z tak niewielkim sercem, które nagle pomieściło tak wiele miłości ..
|
|
|
-Dlaczego go unikasz? -bo tak jest łatwiej.. zapomnieć.. -więc dlaczego wyszukujesz go w tłumie gdy nie patrzy ? -bo odczuwam niepokój.. czuję że czegoś mi brakuje.. i tylko jego widok potrafi przywrócić mi uśmiech...-więc dlaczego do niego nie wrócisz?... -bo kolejnego rozstania bym nie przeżyła..
|
|
|
-spójrz na nią... na jej podkrążone oczy, nieobecny ciągle szukający czegoś w tłumie wzrok,drżące ręce i masę błyszczyku na ustach... -widzę i co? -nic, podobno zastanawiałaś się jak wygląda miłość.
|
|
|
i spojrzysz mi w oczy i powiesz : przepraszam , zrozumiałem za późno.
|
|
|
|