|
lovekolorowe.moblo.pl
Nie masz pojęcia jak to jest być zakochanym w kimś od lat i nie wiedzieć czy Twoje uczucie kiedykolwiek będzie odwzajemnione!
|
|
|
Nie masz pojęcia jak to jest być zakochanym w kimś od lat i nie wiedzieć, czy Twoje uczucie kiedykolwiek będzie odwzajemnione!
|
|
|
co ja mam robić?
-zostaw go. pozwól mu zatęsknić. zobacz czy jemu zależy.
bo Tobie zależy i on to wie.
wie, że mimo wszystko nie masz siły od niego odejść i tego nie zrobisz.
może właśnie dlatego taki jest.
-nie wiem czy potrafię.
-wiem, że dasz radę.
niech wie, że cierpisz. i to z jego powodu.
za bardzo go kochasz.
|
|
|
- mamuś połóż swoja rękę o tu . i poczuj jak bije moje serce .
- córuś, ale przecież tutaj nie czuć, żadnego bicia, nic.
- heh . i nie poczujesz nic . bo jak chcesz poczuć coś czego nie ma ?
jak chcesz poczuć coś co od wielu lat siedzi u kogoś innego , coś co kiedyś zostało mi zabrane przez niego ? no jak ?
|
|
|
-Pobawmy się ja zakocham się
w tobie a ty we mnie ok?
- Wiesz ja już się w to nie bawię!
- ?
- Już cie kocham
|
|
|
-spójrz. czy to nie twoja gwiazda ?
- nie. moje własne słońce siedzi koło mnie.
|
|
|
-Nie mówmy już nic... udawajmy, że... -Nie ma w tym żadnego udawania.Kocham cię. Będę cię kochał do dnia w którym umrę. A jeśli jest po tym jakieś życie, to wtedy też będę cię kochał.
|
|
|
- chodźmy do [...]
- nie wyglądam.
- kochanie, mogłabyś do mnie przyjsc
niewyspana o 3 w nocy, z potarganymi włosami,
bez makijażu, w dwóch różnych kapciach,
poplamionej pidżamie, nie wiedząc jaki mamy rok.
Ja i tak powiem Ci, że jesteś piękna
i kocham Cię najbardziej na świecie.
|
|
|
-czemu milczysz?
-nie wiem, co powinienem teraz powiedzieć...
-powiedz, że nadal mnie kochasz. przyrzeknij.
|
|
|
- Wiesz jeśli już nie chcesz ze mną być,
to chodźmy spalić most który za nami został .
- Po co?
- Żeby uczucie nie wróciło .
|
|
|
- Wiesz jeśli już nie chcesz ze mną być,
to chodźmy spalić most który za nami został .
- Po co?
- Żeby uczucie nie wróciło .
|
|
|
Dziewczyna : < mówiła płacząc > Nie obchodzi mnie czy jesteś szalony
Boże..
Po prostu wiem, że chce być z tobą.
Nie rozumiem co robisz..
To wydaje się być takie pozbawione sensu
Wszystko wydaje się być pozbawione sensu..
Ale gdy jestem z tobą jest inaczej.
Nie wiem dlaczego .
Chłopak - < płacząc , przytulił ją i pocałował >
|
|
|
- Wszystko miałem ułożone. Odejde wcześniej i kogo to obchodzi ?
To chyba dobra rzecz, życie i tak jest do kitu.
I wtedy poznalem ciebie.
I zrobiło sie jakoś dziwnie.
A ty byłaś taka.... niesamowita. A jaa...
- Co ? !.. Co ??!
- Po prostu chciałem troche więcej czasu.
Razem wziąwszy jesteś najgorszą rzeczą jaka mi sie przytrafiła.
Żegnaj .
- Będe z tobą dopóki nie odejdziesz.
Nie obchodzi mnie ile czasu nam zostało.
Zrozmiałeś, głupi palancie ?
< buuzi >
|
|
|
|