|
lostlove0206.moblo.pl
Mega.: Cytuje.
|
|
|
Niszczyło to ją..miała coraz miej siły na kazde kolejne jutro.
|
|
|
Wciąz nie rozumiem ..nie rozumiem co Ci dało dawanie nadzieji, ukrywanie prawdy,bajerowanie kolejnej. I Ty mówiłeś o stałym zwiazku.[?!.]
|
|
|
Zabolała go prawda..? I tak za mało powiedziałam.. ale moze jeszcze bedzie okazja.
|
|
|
'.Nie byles nigdy ze mną,tak jak powinienes byc.''
|
|
|
Tak,tak dla Ciebie wciaz '.nic sie nie stało..' Ha zabawne ale mysl tak dalej,nie zamierzam sie tym przejmowac.
|
|
|
Zostały pytania,837392 mysli, mokre powieki,tesknota,zal.. moje odsetki po ''naszej.'' milosci.
|
|
|
O tamtej pory cierpiala na bezsennosc i miliony mysli o Nim.
|
|
|
Nie zlicze ile razy tesknilam..czekalam na wiadomosc lub głupia strzałke.. tylko wiesz wkoncu sie z tego wylecze a Twoja szansa przepadnie.
|
|
|
Moze i juz o nim az tak nie myslala ale nie było jej łatwo..wciaz odczuwala jego brak.
|
|
|
Nie powiem ze nie bo zrobic wrazenie mu sie udało..ogólnie szybko pojawil sie w moim zyciu znajomosc z kazdym dniem sie rozkrecała niby bez zarzutów ale wciaz odczuwało sie te minimalne ''ale'' miedzy nami. Natepnie nastała niespodziewana cisza i powstała pustka.
|
|
|
|
napisał. zaczęłam zgrywać zimną i arogancką. cholera, tęskniłam, jasne. ale chciałam, żeby czegoś się nauczył. nawet, jeśli to miało odbywać się moim kosztem.
|
|
|
|