|
lonely13.moblo.pl
Nie cierpię tego że gdy położę się spać włącza mi się myślenie. Myślenie o Tobie. Wyobrażam sobie sytuacje podczas których jesteśmy razem i jesteśmy tak bardzo szcz
|
|
|
Nie cierpię tego, że gdy położę się spać, włącza mi się myślenie. Myślenie o Tobie. Wyobrażam sobie sytuacje, podczas których jesteśmy razem i jesteśmy tak bardzo szczęśliwi. A potem uświadamiam sobie że nie ma, nie było i nie będzie żadnych nas i to boli, cholernie boli.
|
|
|
Siedząc pod mostem, zapaliła kolejnego papierosa. Znajdując pobite butelki przypominała sobie jego. Butelki były jak jej serce. Rozbite w tysiącach kawałkach. Wdychając kolejnego bucha, myślała co by było gdyby. Od trzeciego papierosa zakręciło jej się w głowie. Czuła się jak szmata wykorzystana przez niego. Porzucona, nie mająca nikogo kto by mógł ją przytulić, pocieszyć. Po czasie stawało się to jej codziennością
|
|
|
pocałunek jest tym momentem, kiedy zawsze mimowolnie opuszczasz powieki ku dołowi delektując się smakiem, zapachem, bliskością. jest jedną z tych chwil, których nie ogląda się z otwartymi oczami. to ten moment, kiedy patrzymy sercem. tylko sercem.
|
|
|
w jego urodziny, podeszła do niego wyrzucając z siebie potok słów. - życzę Ci, żebyś w końcu zauważył, jak bardzo Cię kocham - nie patrzyła mu w oczy. ujął ją pod brodę i zmusił do spojrzenia. - nawzajem - wyszeptał, łącząc ich usta w pocałunku .
|
|
|
wtulić się mocno w jego pachnącą bluze , po czym spojrzeć głęboko w uwielbiane przez ciebie oczy i powiedzieć zimne ' a teraz spierdalaj do niej ' .
|
|
|
chłopaku pamiętaj , że dziewczyna nie zakochuje się dla zabawy . ona wie , że twoje cudne oczy będą prześladować ją każdej nocy . wie , że ty będziesz obojętny jak głaz , ale mimo to będzie do ciebie wzdychać . pamiętaj , że dziewczyna wie ile bólu kryje w sobie nieodwzajemniona miłość , a i tak cię kocha.
|
|
|
a On nachylony w moją stronę tak intensywnie się wpatrywał w moje oczy. cholernie się obawiałam, że w końcu ujrzy w nich miłość do Niego.
|
|
|
kocham gdy się kłócimy i ja ze łzami w oczach krzyczę : - pierdol się ! na co Ty mi odpowiadasz : - tylko z Tobą.
|
|
|
kochała go, pragnęła z całego serca, ale mimo wszystko był sukinsynem, któremu nie należała się nawet odrobinka uczuć.
|
|
|
gdy alkohol przestaje działać, nikotyna nie uspokaja, a samotne wieczory jak i imprezy stają się jednolite. wiedz, że minęło za dużo czasu by on chciał jeszcze kiedykolwiek wrócić.
|
|
|
Czy dopiero wtedy kiedy mnie zobaczysz w za dużym potarganym swetrze, z papierosem w dłoni, siedzącą gdzieś w koncie ze łzami w oczach, które już dawno zmyły mój makijaż, i zrozumiesz jak się czuje po twojej stracie? Po tym jak mnie potraktowałeś i za kogo mnie uważałeś? Może wtedy dotrze do Ciebie jak bardzo Cię kochałam.
|
|
|
była 23.20. siedziałam na ławce w parku i wcale nie śpieszyło mi się do domu. było zimno, a do okrycia miałam jedynie sweterek, który nie za bardzo mnie ogrzewał. właściwie w ogóle. muzyka w słuchawkach, zagłuszała mi cały otaczający mnie świat. gdy otworzyłam oczy, zobaczyłam zbliżającą się do mnie postać. wyjęłam słuchawki, słychać było wyłącznie kroki. zobaczyłam twarz, to był On. podszedł do mnie nic nie mówiąc i zarzucił mi na ramiona swoją bluzę. - ile można tutaj siedzieć ?! aż czerwony nosek masz kochanie. - w końcu się odezwał. ja nie odpowiadając nic, wstałam wtulając się w Niego. nie wiedział jak bardzo mi tego brakowało.
|
|
|
|