|
lavli.et.moblo.pl
Czasami doprowadzam się na granicę szaleństwa i z premedytacją ją przekraczam i boli kurwa niewyobrażanie boli uwiera wspomnienia depczą moją wątłą psychikę przysłani
|
|
|
Czasami doprowadzam się na granicę szaleństwa i z premedytacją ją przekraczam, i boli, kurwa niewyobrażanie boli, uwiera, wspomnienia depczą moją wątłą psychikę przysłaniając swą siłą resztki człowieczeństwa. Nie czuję strachu – nie zagryzam warg do krwi, nie zaciskam nerwowo pięści, nie potrafię już bezwładnie osunąć się ku podłodze – nie boję się, ból stał się elementem mojej codzienności, nie można przecież stale walczyć z czymś co tworzy Ciebie. Tak własnie – ból mnie tworzy, kształtuję, kreuje, podsyca nadzieję po to,żeby za moment bez skrupułów pozbawić mnie choćby najmniejszego złudzenia schowanego pod stertą pogardy. Ból,ból,ból - zagłada, sojusznik,destrukcja, powiernik. / nervella
|
|
|
|
Nie daj się omamić. Szczęśliwy związek to niekoniecznie ten bez kłótni, trzaskania drzwiami i wiecznego uśmiechania się do siebie. Szczęśliwy związek to ten, w którym złe chwilę nic między Wami nie zmieniają./esperer
|
|
|
to jest trochę jak sen, z którego nie chciałabym się obudzić. pełen pocałunków, czułości, niezapomnianych wrażeń. jest on jednocześnie tak realny jak i odległy od prawdy. szybkie bicie serca, gęsia skórka, drżące dłonie - wszystko to dostarcza jeden osobnik. wysoki, przystojny o czarującym uśmiechu i niecodziennym poczuciu humoru. wygrawerował na moim sercu swoje imię, niczym rany zadane ostrym nożem, poszczypują kiedy jest blisko. z każdym dotykiem zalewa je fala podniecenia, która powoduję ogromny niedosyt i chęć na więcej. nie chcę się obudzić, chcę go mieć każdego dnia takiego samego: z uroczym uśmiechem, błyskiem w oku i tylko mojego. / lavli.et
|
|
|
- Co Ty sobie w ogóle wyobrażasz? - Ciebie pod prysznicem. / jachcenajamaice
|
|
|
But I won't cry myself to sleep, like a sucker / lana ♥
|
|
|
|
Leżymy w łóżku. Całuję każdy centymetr mojego ciała, szepta jak bardzo kocha i robi wszystko to co doprowadza mnie do drżenia. Delikatnie przygryza skórę i uśmiecha się przy tym w ten sposób, przez który wariuje. Wiesz co jest piękne? Jesteśmy wtedy tylko my, tylko my się liczymy i reszta świata nie istnieje. Roztrzęsionymi palcami ściągamy z siebie ubrania, nie odrywając jednak warg, jakby to miało nas zabić, jakby ta krótka chwila osobno, miała odciąć nas od respiratora. Fałdy pościeli, przyspieszone oddechy, ciało przy ciele i idealnie zsynchronizowane serca. Potem po prostu leżymy, a on wodzi opuszkami palców po linii mojego kręgosłupa, co chwila całując w czoło i mówiąc, że już zawsze tak będzie, że ja i on to wieczność. Bo widzisz, seks to nie tanie porno i napompowane cycki, seks to tak jakbyś chciał komuś powiedzieć "zostałem stworzony po to,żeby Cię kochać i Twoje serce jest u mnie bezpieczne."./esperer
|
|
|
i może ten koniec świata jednak był..
|
|
|
kochamy. czasem za mocno, za naiwnie, za bardzo. czasem bywa jednak tak, że tracimy tę zdolność. czasem nie potrafimy już nikogo obdarzyć tym uczuciem, czasem nie czujemy już nic. bywa tak, gdy nasze serce przestaję bić na dobre, gdy umieramy. każdy dopóki oddycha, bierze kolejny haust powietrza do płuc - żywi do czegoś, do kogoś to uczucie. miłość. miłość przy nas, w nas jest zawsze. nieważne - może się wszystko pieprzyć, możesz znów wpadać w to bagno jakim są używki, - miłość w tobie będzie zawsze. po prostu nie każdego nią obdarzasz, nie zawsze się do niej przyznajesz, nie zawsze ją dostrzegasz. /happylove
|
|
|
na zawsze ? nie wiem, czy będziemy razem na zawsze. teraz zatapiam się w jego cudownych oczach, trzymam jego dłoń, wymieniam z nim uśmiechy, daję mu się dotykać, całować, przytulać. teraz jest dla mnie wsparciem, partnerem do rozmów. daje mi poczucie bezpieczeństwa i szczęście, jakiego nigdy nie miałam. opanował moje myśli, słowa i serce, które nadal nerwowo bije na jego widok. jest przy mnie teraz. każda chwila, nawet najmniejsza jest wyjątkowa. nie planuję z nim przyszłości. liczy się tu i teraz. kocham go i nie chcę znać jutra. / lavli.et
|
|
|
He's all I want, just for me
underneath my Christmas tree .
|
|
lavli.et dodał komentarz: |
18 grudnia 2012 |
|
walczyłam o niego mimo tego , że ciągle było coś nie tak , ciągle dowiadywałam się głupstw na jego temat w ciągu tych dwóch miesięcy wycierpiałam więcej niż przez cały rok . nie było takiego dnia w którym nie uroniłam przez niego chociaż jednej łzy , bywały takie momenty kiedy miałam ochotę skończyć z nim , zakończyć tą znajomość która podobno nie miała sensu . ale wytrwałam , przeszłam przez to piekło , dzisiaj mam go przy sobie i tylko dla siebie . nie poddałam się bo miłość na tym nie polega . / grozisz_mi_xd
|
|
|
|