|
last.kiss.moblo.pl
Być dziewczyną z umysłem dziwką z podstawą i kobietą z klasą. last.kiss
|
|
|
Być dziewczyną z umysłem , dziwką z podstawą, i kobietą z klasą. / last.kiss
|
|
|
To, że jej oczy nie łzawią , nie znaczy, że jej serce nie płacze. / last.kiss
|
|
|
Do you know why previous relationship is called EX ?
- It's not the term for past ! EX is short for EXpired. / last.kiss
|
|
|
Abracadabra !
Nope . You're still a bitch. / last.kiss
|
|
|
You're nothing without me. / last.kiss
|
|
|
Myślisz, że jestem zazdrosna o Ciebie ? Pomyśl raz jeszcze mała dziewczynko. Kto ma lepiej w życiu ? Ty czy Ja ? Myślę, że wszyscy znamy odpowiedź na to pytanie kochanie. / last.kiss
|
|
|
Dopiero teraz rozumiem czemu to wszystko było dla mnie takie nieosiągalne. Brak odwagi, pewności siebie , powstrzymawało mnie przed okazaniem tych cholernych uczuć. Jesteś mi potrzebny lecz Ty nie potrafisz tego zrozumieć, nie ogarniasz całej tej plontaniny uczuć , która związała mnie i nie chce puścić ze swoich szponów. Przyjaciele ? Już dawno poszli sobie zostawiając mnie z problemami. Poznałam Ciebie, za każdym razem płonoł we mnie żar namiętności, ogarniałeś moje 'chore' zachowania. Pocieszałeś, wyciągałeś z dołka, przy Tobie się nie bałam. Ja jak głupia topiłam się w Twoich oczach, na widok uśmiechu czułam stado zwierząt biegających w brzuchu, dotyk powodował, że po moim ciele rozchodził się delikatny dreszczyk. Pytają mnie czy byłam zakochana, odpowiadam, że nie wiem. Chociaż dobrze wiedziałam, że nie wytrzymam bez oczu, uśmiechu i męskich jakże silnych rąk. / last.kiss
|
|
|
Nieświadoma kolejny raz przegryzłąm wargę na dzwięk Jego imienia.Przysidałam na krzesle,by tylko nie zachwiać się od natłoku myśli.Jesienne spacery,czułe słówka,delikatne pocałunki, Jego obietnice i zapewnienia.Kochał mnie,tęsknił,martwił się o to bym nie zmarzła wychodząc z domu i abym nie spóźniła się na ostatni autobus.Obejmował,całował i przynosił bukiety z jesiennych liści.Czy On jeszcze to pamięta? Czy przechadząc "tamtymi" ścieszkami pamięta te dni? Czy pamięta kolor mych oczu i smak moich ust? Co myśli mijając mnie na szkolnym korytarzu?Na te pytania nigdy nie poznam odpowiedzi,nigdy nie dowiem się kim dla niego byłam i co takiego się stało,że tak nagle przestał mnie kochać..Przestraszona podskoczyłam na krześle słysząc dzwięk dzwoniącego telefonu.Spojrzałam na wyswietlacz jednocześnie ocierając łzę z policzka.Uśmiechnęłam się i odebrałam udając kolejny raz szczęśliwa osobę,kogoś zupełnie innego.. || pozorna
|
|
|
|