mówiłam Ci już tysiąs razy!!!!jestem inna niż te dziewczyny które znasz........nigdy w życiu.......nie usłysząłam słowa ze mogłabym zdradzic.......to spólnie spedzonych c
mówiłam Ci już tysiąs razy!!!!jestem inna niż te dziewczyny które znasz........nigdy w życiu.......nie usłysząłam słowa ze mogłabym zdradzic.......to spólnie spedzonych chwilach mówisz mi takei zeczy jak mozesz....przeciesz Cie kocham to sie nie liczy!!
póznym wieczorem.......bo ktoś kiedys zdradził mnie...dlatego boję sie tego odsesyjne........ale.......ale ja cie przeciesz kocham.........jak ktos kto kocha może zdradzić!
5:20 sms....od Ciebie........odezwałes sę Ty wkoncu......po 2 tygodniach martwej ciszy.....myslałam ze piszesz ze tesknich ze chcesz byc znów ze mną...ze miałes problemy dlatego milczałes.......a Ty nawets łowa ze kochasz....mówisz ze nie mozesz uwierzyc......!!!ale czego!ciagle mysle ze mnie zdradzisz.......ale dlaczego miałabym to robic?powiedz dlaczego?...milczysz...........
wszystko jest mi obojętne ludzie świat, i tak nie potrafię współczuc,i nie chcem zeby ktos wspólczuł mi bo wszyscy i tak sa zakłamani.potrafiłam kochac dzieki tobie juz nigdy nie bedę! Nie mam ochoty!