|
kredkinabaterie4.moblo.pl
Z paczką fajek zarywamy nockę. kredkinabaterie4
|
|
|
Z paczką fajek zarywamy nockę. / kredkinabaterie4
|
|
|
Nie zauważyłam, kiedy ten syf zaczął brnąć tak daleko. Otrząsnęło mnie dopiero Jego pierwsze "spierdalaj", kiedy błagałam, żeby więcej nie brał, żeby spojrzał w moje zmartwione oczy. // kredkinabaterie4
|
|
|
Nigdy nie chciałam takiego zakończenia przyjaźni. Dziś z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że spieprzyłam. Kiedy zaczął się pogrążać, nie pomogłam, choć wiedziałam, że sam nie da sobie rady. Fajki, sobieski, speedy i feta powoli niszczyły człowieka, którego od zawsze nazywałam "WiększąCzęściąmojegoŻycia." // kredkinabaterie4
|
|
|
Poprosiłam, żeby mnie wprowadzili. Weszliśmy do nocnego i łamiącym się głosem powiedziałam: "Paczkę L&Mów. Czerwonych." Facet stojący po drugiej stronie pomieszczenia przeszył mnie wzrokiem. Spojrzałam na sprzedawcę, który szybkim ruchem puknął się w czoło, pokazał na wyjście szczepcząc "Pies. Spierdalać". Zerwaliśmy się z miejsca. Tego dnia w moim życiu rozpoczął się kolejny etap. Nazwałam go Naszą Przegraną. // kredkinabaterie
|
|
|
Nigdy nie patrzeć mi w oczy? Tak, to w Jego stylu. /kredkinabaterie4
|
|
|
Codziennie ją niszczył. Ale nadal wierzyła, że ludzie się zmieniają. / kredkinabaterie
|
|
|
- Mamo, mamo nalej mi zupy. - Posłuchaj. To, że sypiam z twoim ojcem nie znaczy, że masz mówić do mnie "mamo". - To jak mam mówić? - Normalnie: Andrzej!
|
|
|
|