|
kokosowewinoo.moblo.pl
jenyyy nic mi się nie chce
|
|
|
Siedziała na podłodze na środku pokoju. Wokół niej leżały podarte fotografie. z jej oczu płynęły łzy. Nagle drzwi do pokoju otworzyły się, a w nich stanął on - powód jej płaczu. Spojrzała na niego. jego oczy wbiły się w punkt lekko nad jej głową. - Dlaczego? - Wyszeptała - dlaczego to zrobiłeś? Dlaczego mnie zdradziłeś? - jej szept przerodził się w krzyk - nienawidzę cię sukinsynie, nienawidzę! - Zalana łzami, prawie nie mogła oddychać. - Kochanie, naprawdę nie mogę z tobą być. - Odrzekł z ironicznym uśmiechem. Zbliżył się do niej i ją pocałował. - Spierdalaj! Nie chce cię widzieć - krzyknęła. On zaczął się śmiać i zostawiając jej żyletki na biurku, powiedział - tylko nie zrób sobie krzywdy, kochanie. - i wyszedł.
|
|
|
Nie lubię, gdy ktoś mówi mi, że jestem ważna, a za pewien czas ma mnie w dupie.
|
|
|
za mało Ciebie, a innych często dosyć.
|
|
|
On się starał , ona odpychała , on odpuścił , ona pokochała...;(
nadalkocham..
|
|
|
Ja już nawet nie mogę myśleć o tym Bo cokolwiek powiem ty Ty nic z tym nie zrobisz I chuj mnie obchodzi jakie masz do mnie podejście Chcesz wiedzieć? powoli zapominam, że jesteś Rzygam tym co mówisz do mnie, to tylko kłamstwo Osacza mnie to co jest w Tobie Zbiegam po schodach, łzy lecą same Czasem trzeba to wyrzucić, dziś wyrzucam to płaczem I wiem, że mam tu komu się wygadać Ale dziś nie pomoże nawet wódka ani trawa Siadam na mokrej ławce, mam wszystko w dupie Wciąż wierze, że tu przyjdziesz Że to wszystko nie runie Daj mi pewność, bo nie wiem na czym stoje Choć podświadomość szeptem mówi mi, że to już koniec
|
|
|
Znów otacza mnie cisza myślę, nie rozumiem Chce ponaprawiać błędy ale, zrozum to trudne dzwoni telefon tym razem nie odbiorę zastanawiam się nad życiem może później oddzwonię./eeiiuzalezniasz
|
|
|
Pytasz czemu nie zaufam? Dobra nie zaczynaj.. Wiesz, po prostu nie ogarniam,no bo ile można... Teraz mam to w dupie i wierze, że sprostam... Hej, jak chcesz o mnie gadać, to gadaj - nie bronię, tylko nie rób tego wtedy,gdy ja stoję tuż za rogiem... Nie jestem idealna, bo ideałów nie ma. Też popełniam błędy, ale Ty za dużo ściemniasz, zaprzeczasz mi w oczy, a później mnie przepraszasz. Ja już nie ogarniam, dlatego odpadam./eeiiuzalezniasz
|
|
|
Ranisz mnie. przeliterować? ;/
|
|
|
|