|
kociara193.moblo.pl
Uwielbiam gdy siedzimy obydwoje na polu samotni z dala od świata. Możemy wtedy mówić o wszystkim. I gdybyś już nie chcial mówić możemy pomilczeć. Pomilczeć o wszystki
|
|
|
Uwielbiam, gdy siedzimy obydwoje na polu, samotni, z dala od świata. Możemy wtedy mówić o wszystkim. I gdybyś już nie chcial mówić możemy pomilczeć. Pomilczeć o wszystkim.
|
|
|
w świecie pewnym zawirowań
pewne jest tylko to,
że mój pies przywita mnie merdaniem ogona,
no chyba, że zdechnie .
|
|
|
A teraz wstań , zrób najlepszy makijaż jaki potrafisz , idź dumnie przez ulicę i nie waż się pokazać nikomu, co Cię niszczy od środka .
|
|
|
Mówiłeś,że lubisz blondynki ... Przemalowałam włosy, aby upodobać się Tobie. Dowiedziałam się, że wolisz eleganckie kobiety.... Wyrzuciłam wszystkie trampki, a w zamian kupiłam parę, niewygodnych szpilek, w których obcasy wykręcam nawet na prostej drodze.... Powiedziałeś, że wolisz rozrywkowe dziewczyny ... Dla Ciebie zostawiłam serię ulubionych książek i zamiast tego, zaczęłam chodzić na imprezy... Zrobiłam wszystko, aby przypominać choć po części Twój ideał ... A ty? Po wszystkim powiedziałeś, że kobieta, powinna być przede wszystkim sobą... Ja nie byłam ...
|
|
|
Bo widzisz, Kochanie. To nie jest tak,że za Tobą nie tęsknię...Bo tęsknię... każdego dnia coraz bardziej i bardziej ... Ale z dnia na dzień, dajesz mi do zrozumienia, że nie jestem nią...
|
|
|
Wiesz, kiedy człowiek jest w pełni szczęśliwy? Gdy w najgorszych chwilach wie,że ma w kimś oparcie... Odpowiesz więc, że praktycznie każdy człowiek osiąga pełnię szczęścia ... Otóż nie. Osoba ta wyróżnia się wśród innych/ Przy niej czarne jest czarne, a białe jest białe ... Przy niej wszystko jest inne ... Prostsze ... To ktoś, za kogo jesteś w stanie oddać życie i jednocześnie ktoś, z kim chcesz je dzielić... Rozumiesz? To jest Twój drugi Anioł Stróż ... Ty jesteś dla niego... On dla Ciebie ... Tylko szkoda, że mój Anioł o tym zapomniał ...
|
|
|
Nigdy nie byłam szczęśliwa. Chociaż, gdybym się dłużej zastanowiła... W zasadzie dzięki Tobie miałam uśmiech na twarzy .. To Ty sprawiłeś, że kładąc się wieczorem do łóżka, nie mogłam doczekać się poranka.
To dzięki Tobie zarażałam ludzi optymizmem... To właśnie Ty sprawiłeś, że miałam po co żyć ... A teraz? Ciebie nie ma.... Uśmiech z mej twarzy znikł i pojawia się jedynie 'na pokaz', aby udowodnić, że jestem silna,że daję radę... Każdy wieczór to dla mnie udręka, pewnego rodzaju walka.. Walka z samą sobą... To właśnie wtedy dopadają mnie myśli, że może Pan Bóg się nade mną ulituje i będzie to moja ostatnia noc ... I nastaje ranek ...Znowu to samo... Codzienna monotonia ... Brak chęci do przeżycia kolejnego dnia... Ale wtedy przypominam sobie o Tobie... Jak bardzo chciałbyś, abym znowu poczuła się szczęśliwa, abym cieszyła się każdym kolejnym dniem ... Bym miała dla kogo żyć... Bym modliła się do Boga, by pozwolił mi żyć jak najdłużej, bo Ty takiej szansy nie dostałeś... Ale w głębi s
|
|
|
-Wybaczysz mi?
-Co mam ci wybaczyć?
-Moją miłość do ciebie
|
|
|
Zakochana w Tobie dalej brnęłam w to błoto... Ostrzegali mnie przed Tobą wszyscy wkoło ... A ja? Jakby oślepiona laserem, z dnia na dzień kochałam Cię mocniej i mocniej ... Mogę porównać to do syndromu różowych okularów... Widziałam Cię w samych pozytywach, byłeś dla mnie ideałem faceta ... Jednak ktoś, kto pewnie zazdrościł mi szczęścia, pobił moje źródło radości ... I wtem, wszystko stało się szaro bure... Kłótnie, awantury, nieporozumienia ... Zdałam sobie sprawę, że w realnym świecie, ideały istnieją tylko w snach... A Ty.. Ty odszedłeś jak gdyby nigdy nic... Zostawiając na moim sercu szereg ran ... Mój ideale, mój tlenie ...
|
|
|
...nic nie trwa wiecznie kochanie. ♥
|
|
|
często myślę o tym, o czym myślisz, co robisz, gdzie jesteś.
wyobrażam sobie Ciebie idącego gdzieś koło domu. lecz nic innego nie wiem... tak bardzo chciałabym być chociaż raz w twojej głowie przez 5 minut.
|
|
|
Kocham wiedzieć,że jesteś obok.
Jeszcze bardziej kocham wiedzieć,że nigdzie nie idziesz
|
|
|
|