 |
kochulkam.moblo.pl
Za mało Cię znam aby Ci mówić „kocham” za bardzo Cię kocham aby Ci tego nie mówić.
|
|
 |
|
Za mało Cię znam, aby Ci mówić „kocham”, za bardzo Cię kocham, aby Ci tego nie mówić.
|
|
|
|
Zajem ku*wa te smuteczki. I tak jestem brzydka i gruba, a on ma Mnie w dupie.
|
|
|
|
Dlaczego dobry sen Mi się nie spełnia, a zły natychmiast? Może to coś typu "przepowiednia"....? Skoro tak, to ja wolę nie spać. Nie chcę znów zobaczyć jakiejś dziewczyny w Twoim domu, obok Ciebie, obok Mnie, która zaraz idzie z Tobą do pokoju i się świetnie bawi. Hoho, niesamowite uczucie.
|
|
|
|
Przecież jesteś taki, że jeśli Ci się dziewczyna podoba lub Ci na Niej w jakiś sposób zależy, to po prostu się nie wstydzisz i robisz coś w jej kierunku, bo jesteś typem człowieka ODWAŻNEGO i PEWNEGO SIEBIE. Chciałabym żebyś zrobił coś też w Moim kierunku.... Wiem, kiedy jestem u Ciebie to przyjdziesz pierwszy i zagadasz, powygłupiasz się, ale gdybym jednak nie przyszła, to pewnie zapomniałbyś o Moim istnieniu....
|
|
|
|
I nienawidzę tego zielonego, cholernego znaczka przy Twoim nazwisku na facebooku. Mam tam konto kilka lat, a nigdy nie zwracałam na to uwagi. To tak cholernie boli, bo jesteś dostępny, a i tak nie napiszesz, ku*wa. Nigdy nie napisałeś....
|
|
|
|
Miałam ogromny kompleks. Moje uszy. Wystarczyły słowa 'są w porządku!' i zaczęłam je kochać. Jest to bardzo dziwne, bo mówiło tak w Moim życiu mnóstwo osób i po 10 latach dopiero w to uwierzyłam. Tylko i wyłącznie dlatego, że powiedział to On. Kocham Moje uszy, o tak. Kocham.
|
|
|
|
Przyjaciółka Mi mówi, że to był dopiero pierwszy upadek i nie mogę się od razu po nim się poddać. Rzadko się Jej słucham, ale w tym przypadku mimo wszystko-będę próbowała dalej....
|
|
|
|
Zbyt długo po wizytach u Ciebie, wracałam z ogromną radością i tęsknotą.... Dziś wracałam z tęsknotą i bólem.... Nie tym bólem, że Cię nie mam, ale z bólem, że ma Cię inna....
|
|
|
|
Zajebiste uczucie.... właśnie przyszedłeś sobie z jakąś dziewczyną, kiedy ja siedzę i czekam na Ciebie. Kur*wa, ja Cię kocham.... Wychodzę stąd, nie mogę płakać, nie wytrzymam....;(
|
|
|
|
Kur*a, nic więcej nie powiem....;(
|
|
|
|
Idę do Twojego domu, z pretekstem, że idę do Babci Mojej przyjaciółki, choć chcę po prostu zobaczyć Ciebie. Idę i Cię widzę, ale cholera nie w domu, tylko przelotem na ulicy.... ;(
|
|
|
|
Z dnia na dzień, uwielbiam Cię coraz bardziej.
|
|
|
|
Dodaj komentarz