|
kochanka.szatana.moblo.pl
a ja już się przyzwyczaiłam że codziennie rano budził mnie sms: 'kocham cię' zdziwiłam się kiedy dziś go nie było i przypomniałam sobie że przecież wczoraj zerwaliśmy i
|
|
|
a ja już się przyzwyczaiłam, że codziennie rano budził mnie sms: 'kocham cię' zdziwiłam się kiedy dziś go nie było i przypomniałam sobie,że przecież wczoraj zerwaliśmy i to właśnie wtedy uświadomiłam sobie, że bez ciebie życie straciło sens, wybuchłam histerycznym płaczem
|
|
|
szła boso środkiem ruchliwej ulicy a w ręce trzymała czerwone szpilki, uśmiechała się sama do siebie myśląc, że miłość jest piękna
|
|
|
nie jestem jak każda naiwną głupią nie myślącą racjonalnie dziewczyną. udowodniłam to kiedy powiedziałeś: 'to koniec', wtedy wybuchnęłam głośnym śmiechem i powiedziałam: 'a był początek, bo jakoś nie zauważyłam' i odeszłam zanosząc się jeszcze długo śmiechem
|
|
|
kiedy spoglądam w te twoje morskie oczy czuję się upita tęsknotą do ciebie
|
|
|
ludzie dziwnie się na nich patrzyli, kiedy każdy uciekał przed burzą, a oni stali na środku chodnika jakby nigdy nic wpatrzeni w siebie, wtedy nic nie było w stanie im przerwać...
|
|
|
napisała do niego sms-a: 'Dłużej już nie wytrzymam... życie jest pojebane.... proszę nie szukaj mnie' i wybiegła z domu... zatrzymała się na jakimś moście... sama nie wiedziała gdzie jest.... nagle usłyszała znajomy głos: 'kochanie co się dzieje? dlaczego chciałaś uciec?' 'chciałam tylko sprawdzić czy będziesz mnie szukać.' mocno ją przytulił i powiedział : 'Przecież ja zawsze cię znajdę'
|
|
|
powiesiła sobie na szyi tekturowy karton z napisem: 'strzeżcie się miłości' i chodziła tak po mieście cały dzień..
|
|
|
zdmuchiwanie świeczek na torcie, spadająca gwiazda, rzęsa na policzku i choćbym znalazła złotą rybkę zawsze mam tylko jedno życzenie to... ty.
|
|
|
wybiegła boso z domu w deszczową noc. rozhisteryzowana usiadła na ich ulubionej ławce w parku i wybuchła niekontrolowanym płaczem, dławiła się wspomnieniami, a wszytko dlatego że dostała wiadomość: 'wczoraj byłaś cudowna, może dziś też się spotkamy?' a przecież oni się wczoraj nie widzieli.
|
|
|
kiedyś ktoś mi powiedział, że od nienawiści do miłości jeden krok... ale w moim przypadku złość ma zbyt dużą siłę.../ by Ana
|
|
|
miałam świadomość, że nigdy nie będzie mój, bo woli być z nią, jednak i tak poddałam się chęci sprawdzenia jak smakuje
|
|
|
nawet nie wiesz, że wracając z każdego naszego spotkania zapalałam papierosa i analizowałam każdy twój gest i za każdym razem dochodziłam do wniosku że jesteś zwykłym żałosnym sukinsynem który w dodatku zdradza swoją dziewczynę.
|
|
|
|