|
kochanka.szatana.moblo.pl
podniósł mnie i jak małe dziecko posadził na parapecie pocałował ranę na kolanie i nakleił plaster później przytulił i wyszeptał że wszystko będzie dobrze po paru
|
|
|
podniósł mnie i jak małe dziecko posadził na parapecie, pocałował ranę na kolanie i nakleił plaster, później przytulił i wyszeptał, że wszystko będzie dobrze, po paru tygodniach odszedł i nie dotrzymał słowa.
|
|
|
twoje 'żałuję' niczego nie zmieni
|
|
|
stojąc na środku ulicy w strumieniu deszczu krzyczała, że życie jest piękne
|
|
|
kiedy byliśmy sami potrafił powiedzieć jak bardzo mnie kocha, przy jego kumplach potrafił tylko klepnąć mnie w tyłek i mówić o mnie: 'taka jedna'
|
|
|
'on chce do ciebie wrócić' uśmiechnęła się i powiedziała: 'super', 'co zamierzasz z tym zrobić?' 'zapomnieć'
|
|
|
dla ciebie nawet przestałam malować paznokcie na czerwono, bo twierdziłeś że wyglądam jak kurwa, a dzisiaj widziałam jak idziesz z dziewczyną, która wyglądała jak kopia dody.... ciekawe, że upodobania ludzi tak szybko się zmieniają...
|
|
|
wyleczyłam się z tej chorej miłości do ciebie
|
|
|
już o tobie zapomniałam i nawet moje obsesyjne sprawdzanie czy jesteś na gg przestało mi się podobać
|
|
|
uwielbiam rano zakładać twoją koszulę, wtedy tak fajnie na mnie patrzysz i zawsze mówisz: 'pięknie wyglądasz w moich ciuchach'
|
|
|
kocham twój wzrok, kiedy mówisz: 'no chodź tu'
|
|
|
nigdy nie zapomnę twojego przerażonego a zarazem smutnego spojrzenia kiedy powiedziałam ci, że to koniec. to śmieszne, myślałam że się wtedy rozpłaczesz jak mały chłopiec.
|
|
|
uwielbiam to nasze obsesyjne całowanie się na każdym czerwonym świetle.
|
|
|
|