|
kisielq69.moblo.pl
A wiesz co jest najgorsze… ? To że darzysz mnie jednym ze swoich najpiękniejszych uśmiechów ... I nie jestem w stanie zahamować zachwytu...
|
|
|
A wiesz co jest najgorsze… ?
To że darzysz mnie jednym ze swoich najpiękniejszych uśmiechów ...
I nie jestem w stanie zahamować zachwytu...
|
|
|
Od sms-ów wolę zapisane marginesy, a Ty? Od nieodebranych wolę te odebrane telefony, od krzyków szept.
|
|
|
Zakochała się.. Śmiesznie, cicho i platonicznie. Taki jej chwilowy kaprys na wzdychanie do wyidealizowanego wizerunku. Taki półgodzinny, aby wyzwolić w sobie określone uczucia..
|
|
|
- Mamo, dlaczego nie nauczyłaś mnie żyć?
Dlaczego wpajałaś mi te idealistyczne, konserwatywne zasady?
Mamo, dlaczego nie umiem wszystkiego tak prosto?
Dlaczego nie umiem chodzić na skróty?
|
|
|
był powodem do mojego codziennego wstawania z łóżka. to na jego widok, moje serce zamieniało się w wirującą pralkę. to on, najpiękniej na świecie mówił, jak bardzo boi się miłości. to właśnie, on był autorem każdego mojego uśmiechu. to dzięki niemu, potrafiłam doceniać, to co miałam. był całym, moim szczęściem. wszystkim, tym co miałam. pisząc, to z pewnej perspektywy czasowej, z uśmiechem na twarzy, dochodzę do wniosku, że jest mi żal, to wszystko pisać, w czasie przeszłym, a nie teraźniejszym.
|
|
|
Wybaczam Ci brak parasola podczas oberwania chmury. Wybaczam Ci całonocne chrapanie przy moim uchu i nieposłodzoną herbatę przy śniadaniu. Wybaczam, bo jesteś. Nie muszę się już bać całonocnych napadów dogłębnie odczuwalnej samotności i histerycznych szlochów pod prysznicem. Fakt, że trzymasz mnie za rękę, wynagradza mi wszystko.
|
|
|
Nie lubię już tańczyć na stole kiedy Ciebie na ma, nie ma mnie kto złapać.Wróć już, schowaj mnie w swoich dużych dłoniach, przywróć właściwy rytm mojej krwi.Wróć.
|
|
|
Musisz wiedzieć, że ja nie jestem tą, która cierpliwie czeka na Twój telefon. jestem tą, która denerwuje się okropnie, kiedy nie odzywasz się cały dzień. tą, która zawsze pisze najczarniejsze scenariusze. tą, która każde Twoje słowo tłumaczy sobie na milion różnych sposobów. tą, która każdą sytuację dokładnie zapamiętuje i przechowuje w sercu już na zawsze. a wszystko to dlatego, że tak cholernie mi na Tobie zależy. i strasznie przeraża mnie myśl, że kiedykolwiek mogłabym Cię stracić.
|
|
|
Koronowałam się dziś na królową Twego serca. Nie masz prawa odebrać mi korony, moi poddani: Twój umysł, oczy, a nawet nerka, są zachwyceni moim panowaniem.
|
|
|
Powiesiłam płaszcz na wieszaku i usiadłam na krawędzi łóżka. Wzięłam do ręki kolorowe pismo i przewertowałam kilka stron. Łza spłynęła mi po policzku, za nią następna i kolejne. Przetarłam oczy i próbowałam czytać, ale po chwili obraz zupełnie się rozmazał. Ogarnęła mnie złość. Miałam ochotę czymś rzucić, czymkolwiek, wyładować frustrację, która gromadziła się we mnie już od dawna. Jak to możliwe, że nic, dokładnie nic mi nie wychodzi? Za co się wezmę, porażka. Czego nie dotknę, plajta. Dlaczego zdradziecka natura obdarzyła mnie pragnieniem twórczego życia, kiedy do niczego, absolutnie do niczego się nie nadaję?!
|
|
|
Chciałabym być najważniejszą kobietą w Twoim życiu , chociaż raz , jeden pieprzony dzień.
|
|
|
Lubię rozmawiać, przyglądać się ruchom dłoni i ust. Lubię słuchać szeptów i przekazywać moje potoki słowne. Lubię żyć.
|
|
|
|