 |
kingusisia.moblo.pl
Nie mogę skupić się na niczym.. Ciągle myślę o Tobie.. I pomyśleć że to po jednej nocy która byłą najszcześliwszą w moim życiu. by kingusisia
|
|
 |
|
Nie mogę skupić się na niczym.. Ciągle myślę o Tobie.. I pomyśleć, że to po jednej nocy,która byłą najszcześliwszą w moim życiu. | by kingusisia
|
|
|
|
Skończyło się, zanim na dobre się zaczęło.. A może nie miało się zacząć? A może jeszcze się zacznie? | by kingusisia
|
|
|
|
Jadłam słone paluszki, ale robiłam to bardzo powoli, bo miałam nadzieję,że będziesz chciał. Nie pomyliłam się.. Miałam go w ustach, powiedziałeś, że chcesz paluszka, więc odwróciłam głowę do Ciebie i najzwyczajniej w świecie sobie wziąłeś. Został jeszcze kawałek, zapytałam czy chcesz jeszcze oposwiedziałeś, że tak.. Wyjmując go z moich ust, ugryzłeś mnie. Przeprosiłeś i pocałowałeś, tak by nie bolało.. | by kingusisia
|
|
|
|
Ktoś powie, ze jestem głupia.. Bo jak można zakochać się w kimś, kogo widziało się trzy razy, wymieniło kilka smsów i spędziło najcudowniejszą noc pod słońcem? Otóż, można :* | by kingusisia
|
|
|
|
Staliśmy, całowaliśmy się, a ja tak po prostu, bez żadnego skrępowania mogłam się do Ciebie przytulić. Zrobiłam to, a Ty przytuliłeś się do mnie, całując mnie po szyi. Powiedziałam, że tam mam łaskotki, to się uśmiechnąłeś. Delikatnie gładziłeś po plecach, tego mi było trzeba.. Po rozstaniu z chłopakiem, nie mogłam sobie z tym poradzić, a Ty po prostu się zjawiłeś i jakbyś pstryknął palcem.. Wszystko zniknęło. Cały żal, smutek, że nie mogę z nim być. Ty stałeś się ważny, reszta jakby zginęła. Zacząłeś się liczyć dla mnie, bardziej niż ja sama. A wszystko w tę jedną noc | by kingusisia
|
|
|
|
Stałam pijąc piwo z kolegą i koleżanką. Ty podszedłeś z tyłu i mnie objąłeś, mimo że nie jesteśmy parą. Wcześniej miałam Twój telefon, więc zapytałam czy Ci go oddałam. Odpowiedziałeś, że nie i zacząłeś rękami przesuwać po moich spodniach, niby go szukając. Sprawdziłam więc i ja, był w Twojej kieszeni. Pocałowałeś mnie w policzek i przytulaliśmy się tak przy wszystkich. Pokochałam to miejsce na zawsze. | by kingusisia
|
|
|
|
Była noc. Poszliśmy się przejść, sama iść nie mogłam, bo przecież boję się ciemności. Ustaliśmy na drodze, żeby porozmawiać. W pewnym momencie dotknąłeś mnie. Udawałam, że nie zwracam na to uwagi... Rozmawialiśmy dalej, nawet nie pamiętam o czym. Zaczęliśmy się do siebie przysuwać, coraz bliżej i i bliżej. Twoja twarz przysuwała się do mojej, a dłonie delikatnie pieściły moje plecy. Powoli delikatnie wpiłeś się w moje usta, a ja oddałam ten pocałunek. Całowaliśmy się przez chwilę. Przy Tobie czułam się bezpiecznie, mimo że znamy się dosyć krótko. Staliśmy tak jeszcze przez długi czas. Ludzie z imprezy, którą my na chwilę opuściliśmy, chodzili to w jedną stronę to w drugą, a jak podchodzili to mówiłam "-My tylko rozmawiamy z kolegą", Ty zaczynałeś się śmiać, ciągle trzymając ręce na moich plecach. Wszyscy myśleli, że jesteśmy parą. A my tylko chcieliśmy bliskości drugiej osoby. Ja, chcę Cię nadal, chyba się w Tobie zakochałam, wiesz? Może uda nam się być razem... Ja w to wierzę :* | by kingusisia
|
|
|
|
Uwierz.. dla tych kilku chwil szczęścia z Tobą jestem gotowa poświęcić wszystko, byleby znów poczuć Twój zapach i smak Twoich ust nie używając do tego własnej wyobraźni i wspomnień! | by pozorna
|
|
|
|
Już nawet się nie rozglądam jak przechodzę przez ulicę. Mam gdzieś fakt, że wpadnę pod samochód. | by kingusisia
|
|
|
|
A ja wciąż pamiętam, jak topiłam się w Twojej ulubionej bluzie.. | by kingusisia
|
|
|
|
Nie zrozum mnie źle, ale czasem chciałabym się do Ciebie tylko przytulić. Potem możesz sobie pójść w pizdu ... | by kingusisia
|
|
|
|
Oni już nie potrzebowali szczęścia, ponieważ już je posiadali i oglądali je w swoich oczach każdego dnia.. ;* | by kingusisia
|
|
|
|
Dodaj komentarz