|
kingus1231.moblo.pl
Skoro piję herbatę toczę wojnę ze światem A jedyne czym się jaram to książkami i rapem Moje myśli skupione wokół świateł które pędzą I kropli na szybie co deformuje pi
|
|
|
Skoro piję herbatę,toczę wojnę ze światem
A jedyne czym się jaram to książkami i rapem
Moje myśli skupione wokół świateł które pędzą
I kropli na szybie co deformuje piękno
Rozmywasz świat
|
|
|
wychodzimy na dwór. Wyzywamy sie. Bijemy na środku ulicy. Buszujemy po sklepach. Śmiejemy n cały głos. Przytulamy. Spacerujemy. Krzyczymy. Klniemy. Śpiewamy. Obgadujemy. Zachowujemy sie jak dzieci. Nie myślimy. Przebiegamy na czerwonym świetle. Wyśmiewamy sie z ludzi. Jesteśmy wredne i pojebane. Cieszymy sie. Jesteśmy jak siostry. Trzymamy sie razem .
|
|
|
Miał tego dość, w niebo skierował oczy
Ona tam była i kazała mu skoczyć
Zrobił ten krok, już dawno chciał się zabić
Tego nie da się naprawić
|
|
|
Nie szukamy łatwych dróg, drogi te szukają nas
Prawda płynie z naszych ust i to zawsze prosto w twarz
Twarz? My mamy tylko jedną
I nie szukamy drugiej, bo w tym to całe sedno tkwi
Powiem jeszcze jedno ci, jak kasa cię kręci
Że przyjaźń to dla nas sprawa życia i śmierci
|
|
|
Nie pisz mi sms-ów, że ci tęskno i smutno
Bo mam w chuju to wszystko i odpalam dziś z wódką
Widzę cię jak przez mgłę. W sumie, i nic poza tym
Próżno szukać tu ładów z wersów Desideraty
|
|
|
Tylko mi ziomek powiedz, gdzie naboje i klamka
Odpalę blanta z ranka, bo pierdolę świat cały
Jedno jest pewne, nigdy nie odbierze mi wiary
Za bardzo wierzę stary w siebie - jak egoista,
Bo wierzyłem raz w kogoś i ta wiara już prysła
|
|
|
Nie spuszczaj głowy gdy stres wiąże Ci ręce,
nie musisz być kimś dla kogoś, bądź sobą dla siebie.
Bo jeszcze będzie wiele spraw, które zrozumiesz później
pierdolić smutek , proszę dziś o uśmiech
|
|
|
I gdy spotkacie się przypadkiem gdzieś na mieście
jest jakoś dziwnie, cholernie śmiesznie..
rzucone cześć ot tak, po dłuższej chwili
pustka pomiędzy ludźmi, którzy przecież razem żyli
|
|
|
Mam problem, generalnie mam ich sporo
bo od dawna żyć spokojnie to oksymoron
w kraju gdzie rozwiązać je ciężej niż supeł
wiem, nie zmienię nic kurwa, super
zdrowie mi siada, to trochę śmieszne
jak myślę ile lat powinienem mieć przed sobą jeszcze
i chyba mam to w dupie
i nie chcę hajsu, zdrowia i tak nie kupię
i coraz częściej widzę strach stojąc przed lustrem
|
|
|
. nie chcę by ktoś inny życzył mi miłego dnia. nie chcę by ktoś inny budził mnie sms'em 'dzień dobry' i utulał do snu słowami 'dobranoc, Mała'. nie chcę spoglądać w inne tęczówki, ani cieszyć się pięknem innego uśmiechu. nie chcę trzymać innej dłoni. nie chcę czuć zapachu innej bluzy noszonej na sobie. nie chcę kłócić się z kim innym, ani znosić fochów innej osoby. nie chce słyszeć innego ' no i co mi zrobisz?'. nie chcę chodzić z kim innym na spacery. nie chcę z nikim innym podziwiać widoku zachodu słońca a później pięknych gwiazd na niebie. nie chcę by ktoś inny zastępował mi poduszkę. nie chcę słyszeć innego głosu. nie chcę obrażać się na nikogo innego. nie chcę nosić bransoletki nikogo innego. nie chcę pić ulubionej wody od kogoś innego. nie chcę jeździć autem z nikim innym. nie chcę oglądać słodkich minek żadnego innego. nie chcę innej miłości - chcę tylko i wyłącznie Ciebie!
|
|
|
. założyła swoje duże słuchawki, puściła jakąś mulącą piosenkę,
zakryła swoje ciemne włosy pod kapturem i wyszła z domu.
Idąc w deszczu, który idealnie zgrywał się z jej łzami, zrozumiała,
że już go nie ma. Usiadła na schodach, rzucała kamyczkami w kałużę.
Każdy zostawiał ślad na tafli wody w postaci serca. Odpaliła papierosa,
jego ulubionego. Wtuliła się w jego bluzę. Tylko ona jej została...
Tylko bluza i L&M'y.
|
|
|
Przepraszam, że często przeklinam, że często strzelam focha
i nie jestem pierwszą lepszą którą możesz zaciągnąć do łóżka.
Przepraszam, że wciągnęłam Cię w tą bezinteresowną
znajomość i ciągnęłam ją do okaleczenia mojego serca.
Przepraszam, że mi tak cholernie zależy
i przepraszam, że kocham.
|
|
|
|