|
kikuskaa.moblo.pl
siedze po turecku na dywanie. w ręku trzymam gitare. brzdąkam byle co. w moich myślach jesteś jednak tylko ty. nie czuje do ciebie żalu. nie czuje smutku. jedyne co w te
|
|
|
siedze po turecku na dywanie. w ręku trzymam gitare. brzdąkam byle co. w moich myślach jesteś jednak tylko ty. nie czuje do ciebie żalu. nie czuje smutku. jedyne, co w tej chwili czuje, to wstyd. bo dlaczego ja, niezależna laska, dałam się opętać takiemu facetowi jak ty. ? jak mogłam być taka naiwna. ?
|
|
kikuskaa dodał komentarz: |
16 grudnia 2010 |
|
|
wakacje. mieliśmy pojechać razem na kolonie na 10 dni. wciąż czekałam na upragnioną niedzielę. zbiórka była pod szkołą. przyjechałam, ale Ciebie jeszcze nie było. byli już wszyscy, tylko nie Ty. zaczęłam się martwić. pisałam gdzie jesteś, ale nie odpisałeś. nagle patrzę. jedzie samochód Twojego taty. ucieszyłam się. gdy nagle widzę, że z samochodu nie wychodzisz Ty, tylko Twój brat z torbą podróżną. podbiegam do Niego i się pytam gdzie On jest. w odpowiedzi usłyszałam tylko " kazał przekazać, że to koniec". / mietowyusmiech
|
|
|
serce mnie boli, gdy widze, że układa wam się coraz lepiej. gdy gadacie, śmiejecie się w najlepsze, idziecie za ręce, całujecie się... nie wiem, czy wiesz, że cierpie. nie wiem, czy robisz tak specjalnie, dając mi złudną nadzieje, podchodząc do mnie i próbując zagadać. nie widzisz, że cierpię ? nie widzisz, że moje serce łamie się na pół. ? nie widzisz, że gdy tylko widze was razem, ledwo co powstrzymuje łzy. ? nie raz pytałeś się, dlaczego po rozmowie z tobą, jak to się pięknie wam układa, biegne do toalety, a potem wychodze z tamtąd z opuchniętymi oczami. naprawde nie wiesz. ?
|
|
|
otwórz, mój pamiętnik. na pierwszych stronach, zobaczysz, swoje imię, pisane miliony razy oraz, tysiące, serduszek. na kolejnych stronach, nie zobaczysz, nic. są mokre, od łez. nie byłam, w stanie nic, napisać, płakałam, rzewnymi łzami, nad tymi stronami. na kolejnych stronach, zobaczysz, krew. samookaleczenie, było, dla mnie ukojeniem, w trudnych chwilach, gdy mnie zostawiłeś. na kolejnych kartkach, znów, jest twoje imię, w milionach, linijkach, ale nie ma już przy nich, serduszek, są tylko wyzwiska. kolejne, strony, są trochę upalone. raz, spadł, mi papieros, podczas, rozmyślania, jakim, jestes sukinsynem. i ostatnia strona. zobaczysz, na niej, mój list pożegnalny, i słowo 'wspomnienia', pisane, drukowanymi literami. na końcu, napisałam, jak bardzo Cię kocham. wręczyłam, Ci ten pamiętnik, z nadzieją, że sumienie, nie da Ci żyć. że nie będziesz, się dławić, wyrzutami, aż do końca. że docenisz, to jak wiele znaczyłam, zanim nacisnęłam, spust, pistoletu. // nacia123
|
|
kikuskaa dodał komentarz: |
14 grudnia 2010 |
|
|
nigdy nie usłyszała, czegoś równie pięknego. znał Jej wady, Jej niedoskonałości, słabe strony. mimo tego, powiedział, że jest idealna. ♥
|
|
|
mówią, że jestem niedojrzała. żebym głośno nie słuchała muzyki bo na starość będę głucha. żebym nie siedziała na ziemi, bo w przyszłości będę chorować. mówią, żeby się ciepło ubierać, bo jak będę starsza to będę mieć problemy ze zdrowiem. mówią, że nie powinnam wieczorami wychodzić z domu, bo to przecież nigdy nie wiadomo co czeka za rogiem. i w pochmurny dzień, mówią że powinnam zostać w domu, bo zmoknę i będę chora, bo nie warto w taką pogodę iść na rower, na spacer, na boisko. ale ja się pytam, po jaką cholere mam się tym martwić.? jaką mam gwarancje że wogóle dożyje tych dni o których tak mówią.? zresztą, po co na starość będzie mi dobry słuch, wspaniałe zdrowie, co ja w tedy będę mogła zrobić. czy nie lepiej mieć chociaż co wspominać.? wolę czerpać garściami póki jeszcze mogę. przestać wreszcie tak bardzo martwić się o jebane jutro. // pieciokolorowakredka
|
|
kikuskaa dodał komentarz: |
14 grudnia 2010 |
|
I gdy pytasz, co u mnie, uśmiecham się i odpowiadam ' Zajebiście, kochanie ', choć tak naprawdę serce łamie mi się na pół, widząc cię z nią...
|
|
|
Kiedyś mu opowiem jak bardzo go kochałam. Jak bardzo tęskniłam i cierpiałam. Kiedy wieczorami płakałam trzymając w ręku kakao i cukierki. Jak spałam z jego zdjęciem. Jak serce mi pękało gdy robił opisy do jakiejś dziewczyny. Opowiem mu, pośmiejemy się razem.
|
|
|
sorry, ziomie, księżniczka to nie do mnie. < 33
|
|
|
|