|
kidi_97.moblo.pl
Deszczowy dzień szaro znów leje deszcz za oknem Ona setny raz z telefonem w dłoniach Znów napisał cześć mała zamiast witaj gwiazdko Tylko kumpel szanuj to nie oczekuj
|
|
|
Deszczowy dzień szaro znów leje deszcz za oknem
Ona setny raz z telefonem w dłoniach
Znów napisał cześć mała zamiast witaj gwiazdko
Tylko kumpel (szanuj to)nie oczekuj nic nad to
Zły dzień zły sen jutro także złe (także złe)
Dzień jest okrutny bo daje mniej niż chcesz
Jeśli mówi siema to nic do mnie nie ma
Gdyby zależało mu napisałby poemat
Teraz tłumaczy sobie jest wielu takich jak on
A jutro powie najlepiej być koleżanką
Ten sam dzień wiadomość wreście odpisała
Standard kilka słów a na końcu nara
Chciałby czegoś więcej ale pewnie ona nie chce
Po co walczyć jeśli z tego nic nie będzie
I tak brną w to razem ale w przeciwne strony
Ona zagubiona i on zagubiony
Tego samego chcą i tak samo się boją
Wielka miłość traktowana jak znajomość
|
|
|
Nie wiem czy wiesz miłość kiedy przychodzi
Wtedy nie da się przypomnieć twarz wybranej osoby
Niby dziwne a jednak tak już mamy
bo tracimy rozum gdy się zakochamy
No i poszło była moim życiem
była słońcem gwiazdą i była księżycem
Chciałem być obok niej czuć jej dotyk
nie widziałem tego że zbliżają się kłopoty
Okazało się że jest 1:0 dla niej
może mogłem być twardy mówić grajmy dalej
Mogłem wrócić do tych tysięcy kobiet
i poprawić wynik tak żeby wyszło na moje
A ja załamany wszedłem na wieżowiec
i zrobiłem jeden krok, zły krok w złą stronę
Ja zakochany Ty przed oczami
i jakieś cztery sekundy nam zostały
|
|
|
Pozostały nam jeszcze jakieś cztery sekundy
Myślę o tym czemu świat czasem bywa okrutny
Poznaliśmy się zwyczajnie tak jak wszyscy
Na początku dalecy a później bliscy
Byłaś inna od tysięcy tych mijanych kobiet
Które zostawiły tylko inicjały po sobie
Zatrzymałaś mnie chociaż wcale tego nie chciałem
Ja cię nie pokocham powtarzałem
Powtarzałem sobie ja się w to nie wkręcę
Nie mam czasu na bzdury przyjdą czasy lepsze
Nie chcesz wczuwać się życie nieistotne
A jak pójdzie coś nie tak to przez Ciebie się potnę
A jednak przyszło to samo i nic nie zrobisz
I nie chce żadnej innej osoby
I zakochany i wielkie plany świat malowany i zakopany
|
|
|
Czasem się zdarzy wybrać złą drogę
I wtedy raczej już nikt nie pomoże
I nie ma wyjścia wtedy tylko spadasz
Naucz się upadać by się nie poskładać
|
|
|
I’m falling in love
From UK to LA
There’s so many beautiful places
Hot beautiful faces
But only one stands out
Even though she’s a little bit crazy
I love the challenge lady
She wants to see the whole world
I can’t afford it
My own world
I love the sound of euro
I heard it caught enormous…
|
|
|
I’m from Venus,you’re from Mars
When we’re together
We create stars
Falling down from Earth
|
|
|
Baby i’m falling for love love
I’m falling in love
Let’s go!
|
|
|
I could be falling for last
But that ain’t goog enough
|
|
|
You would make me fall in love
Deep in love
Find a way
|
|
|
Nie wiem czy cie puści mama
chyba musisz ją okłamać
nie mów o nas nic , cicho zamknij drzwi , po kryjomu wyjdź.
Życie pędzi jak szalone
wszystkie chwyty dozwolone
chodź gdzie poniesie wzrok
|
|
|
Słońce chowa się za blokiem.
Zwiedzam chodnik chwiejnym krokiem,
świat dziwnie zmienia kształt
Kiwam się jak Maradona
może strzele dzisiaj gola.
Wiem jaki mamy dzień
|
|
|
Krople deszczu wolno płyną
ktoś otwiera szkło z dziewczyną
ahh... co za piękny świat.
Chciałby umrzeć ktoś z miłości,
wcale mnie to nie obchodzi.
Ja mam inny plan.
|
|
|
|