|
kadoel dodano: 1 kwietnia 2011 |
|
Stoję w parku, trzymając łapę w kieszeni. Podchodzi ziomek, z tyłu wyłaniają się psy. Przez moje ciało przechodzi dreszcz - coś w rodzaju strachu. Lubię te emocje, lubię adrenalinę. To nie z braku kasy, to najzwyczajniejsza w świecie rozrywka.
|
|
|
kadoel dodano: 1 kwietnia 2011 |
|
Zajebałem pięścią w ścianę, odpaliłm peta - wykonałem telefon. " Kocham Cię na zawsze, pamiętaj o tym " - wsiadłem w auto , rozpędziłem się do prawie maksymalnej prędkości. Prosta droga, wokoło drzewa - doskonale wiedziałem jaki mam cel, wybrałem to na którym chciałem się zatrzymać. Nagle telefon, Jej głos i pisk opon - Jej słowa " Ja Ciebie też " , po których serce nacisnęło hamulec mówiąc " stój frajerze, jeszcze da się coś naprawić ".
|
|
|
kadoel dodano: 1 kwietnia 2011 |
|
Nie śpię po nocach a one wydaję się tak zajebiście długie. Każda myśl, każde słowo - wszystko jest związane z Tobą. Czasem krzyczę - krzyczę na tyle głośno , że sąsiedzi się budzą. Ale mam to gdzieś - bo liczy się to , że zadaję Ci ten pierdolony ból - przed którym zawsze obiecałem Cię chronić.
|
|
|
kadoel dodano: 1 kwietnia 2011 |
|
Pierwsze wersy? Wiesz, pisałem je jak już miałem 10 lat. Nie ważna była składnia, ważny był emocji wkład. Kleiłem je wszędzie - podczas lekcji plastyki czy na kolanie w autobusie. Każdy mi mówił "śmieszny jesteś gimbusie". A dziś? Dziś mam to czego pragnąłem, a ten jeden z drugim co tak mówili - no właśnie, oni nie - a ja z tego wybrnąłem.
|
|
|
|