|
justi95.moblo.pl
Mam diamentową metkę oryginalności.
|
|
|
Mam diamentową metkę oryginalności.
|
|
|
Nie chcę go znać. Ale mógłby się odezwać.
|
|
|
Mam Cię wszędzie, pod ukrytymi myślami, zamkniętymi powiekami, w niewypowiedzianych słowach i każdym oddechu, szeleście suchych dłoni, jesteś nawet tam gdzie Cię nie ma, nigdy nie było i tak naprawdę nigdy nie będzie.
|
|
|
Może i bym płakała, ale szkoda mi makijażu.
|
|
|
Przyjaciółka. To taka osoba, z którą robisz co chcesz i kiedy chcesz. Nigdy nie powie Ci nic złego. Nigdy Cię nie wyśmieję. Może Cię obrażać a ty ją i nie będzie na Ciebie zła. Będzie razem zawsze... To osoba tak wyjątkowa , która powinna być z tobą na zawsze. Jeśli ta osoba to zmienia znaczy, że nigdy tą osobą nie była. Najważniejsze, żebyście się ze sobą śmiały, wariowały.
|
|
|
Najgorzej jest wtedy, kiedy widzę cię obok siebie i mam taką przemożną chęć cię pocałować, ale wiem, że nie mogę... Tak, to dopiero jest szkoła przetrwania
|
|
|
Skoro taki z Ciebie kretyn ,że nie potrafisz rozkminić prostego ' zależy mi ', to współczuję.
|
|
|
chciałabym umieć Ci wytłumaczyć, jak bardzo mi na Tobie zależy, ale brak mi słów, tego nie da się opisać, tak samo jak powietrza, nie widzisz go, ale czujesz.
|
|
|
Nie mów, że zrobiłeś już wszystko, bo znajdzie się ktoś kto zrobi znacznie więcej
|
|
|
To dzieki niemu moje zeszyty stały się krainą serduszek
|
|
|
Odeszłam z uśmiechem. Nigdy nie dowiesz się, jak potem płakałam...
|
|
|
nasze drzewo i ławka. po naszej kłótni, która była dotąd największą z naszych kłótni , myślałam, że już nie da się nic naprawić, że padło za dużo słów. Któregoś wieczora , poszłam do parku, siadła na naszej ławce koło naszego drzewa razem z przyjaciółką. Na drzewie wyryłam serce a w nim nasze inicjały,napisałam że i tak będę cię kochać, na zawsze. kilka dni potem przyszłam tu z powrotem, a na drzewie był nowy napis ' ja ciebie też będę kochał zawsze , księżniczko
|
|
|
|