|
justi95.moblo.pl
Umrę w pościeli poplamionej kawą z czekoladą między zębami i winem.. z głośników będzie leciała alicia keys amy winehouse czy erykah badu w telefonie kilkanaście nieode
|
|
|
Umrę w pościeli poplamionej kawą z czekoladą między zębami i winem.. z głośników będzie leciała alicia keys, amy winehouse czy erykah badu, w telefonie kilkanaście nieodebranych połączeń. z setkami niedokończonych spraw, niedopowiedzianymi słowami, niedosłuchanymi płytami, z marzeniami które nigdy nie miały prawa bytu, ale też ze wspomnieniami jak z bajki.. z krótką listą prawdziwych przyjaciół i zbyt długą tych znienawidzonych, z zapachem ulubionych perfum na ciele i porozrzucanymi wokół ciuchami.. czas zatrzyma się na 8 sekund żebym jeszcze mogła poczuć tą nieskończoność.. przez otwarte okno ucieknę razem z muzyką .
|
|
|
Usiadł przed nią i układając dłoń na jej policzku uśmiechał się delikatnie. Wzrokiem przeszywał jej drobne, bezbronne ciało. Jednym gestem sprawił, że ponownie go pokochała. Bezgranicznie tak już na amen.
|
|
|
W człowieku tkwi nieodparta potrzeba bycia akceptowanym. Za wszelką cenę musicie jednak zaufać tym cząstkom waszej osobowości, które wyróżniają was spośród innych i sprawiają, że jesteście niepowtarzalni. Nawet jeśli wyróżniająca was cecha jest dziwna czy nieakceptowana.
|
|
|
Pamiętasz? - Pierwsza miesiączka , pierwszy pocałunek , pierwszy trądzik , pierwsza miłość , pierwszy chłopak , pierwszy sex , pierwszy tusz do rzęs , pierwsza torebka , pierwsze perfumy , pierwszy zawód miłosny , pierwsza przepłakana noc. - Takich rzeczy się nie zapomina.
|
|
|
nienawidzę, gdy pisze do niego miliard sms'ów gdzie każde słowo, każda minka i każdy przecinek jest doskonale przemyślany, a on po 4 godzinach odpisuje 'sorki, ale nie mam czasu '
|
|
|
-masz facebooka ?
-nie.
-a nk ?
-też nie.
-a gg ?
-nie mam .
-a prąd i ciepłą wodę to ty w domu masz czy też nie ?
|
|
|
siedziałam wciśnięta w środku ledwo łapiąc powietrze do płuc, które śmierdziało serowymi chipsami. przepisywaliśmy zadanie z majcy snując plany na jutrzejsze popołudnie, i niby nic. kolejny, normalny poniedziałek, który od tak nabrał uśmiechu i smaku popołudniowej, zimnej herbaty z butelki, którą wyrywaliśmy sobie z rąk.
|
|
|
kaptur, spojrzenie, wszystko na tip-top i dzień jest nasz!- ale nie mój.- każdy dzień jest Twój, kiedy wpierdol dasz! spójrz sama, co za lama, stylowy wpierdol zapewniony! super co? pałka w dłoń. teraz jesteś dresem, oooh! xd
|
|
|
Dziewczyno, zmień swoje nastawienie i biegnij. Rzuć mu się w ramiona, tak po prostu, bez przyczyny. A później powiedz, że jednak nie tych ramion szukasz i tak jak On, rzuć się w ramiona kogoś innego, na jego oczach. Może wtedy zrozumie, co traci.
|
|
|
kocham go tak naprawdę mocno. kocham go za wszystko. za to, że jest, za jego słodki uśmiech, czułe słowa. kocham go za to, że jest mój. kocham jego dołek w policzku, jego usta, policzki, szyję i ręce, którymi mnie przytula. kocham go za wszystko i za nic. kocham go całym sercem i nie zamierzam tego zmieniać.
|
|
|
Pokłóciliśmy się. Krzyczeliśmy. Ja płakałam. Wtedy powiedziałeś, że to koniec. W tym momencie mój świat dotknął dna. Wykrzyczałam pytanie, kim ona jest? Co ona może mu dać, czego ja mu nie dam. Po chwili zastanowienia wiedziałam: Ona ci da dupy .
|
|
|
Kłótnie zniszczyły wiele relacji na mej drodze. Ale cóż - wiem, co myślę. Nie na wszystko się zgodzę. Nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań. W życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać! Więc czasem ktoś zarzuci Ci egoizm - i co z tego? Masz wszelkie prawo do tego by się bronić. To boli - kiedyś blisko, teraz sobie obcy ludzie. I trudno tak musiało być. Nie mam złudzeń.
|
|
|
|